Toyota Corolla Cross załata lukę w gamie. "Po co?" zamieniłam na "ma to sens!"

Gdy pierwszy raz usłyszałam o Corolli Cross, pomyślałam, że to efekt nieco bezsensownej pogoni za SUV-ami i crossoverami. Jednak po przeanalizowaniu gamy modelowej i rynkowych trendów stwierdzam, że w tym szaleństwie jest metoda.

Więcej nowości motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Dzisiaj wszyscy chcą mieć SUV-y, produkować SUV-y i dorabiają sobie do tego mnóstwo ideologii. Że taki samochód jest bezpieczniejszy (co nie jest do końca prawdą - wszystkie współczesne samochody są produkowane z taką samą dbałością o systemy bezpieczeństwa czynnego i biernego), że oferuje lepszą widoczność (to akurat ma sens, bo kierowca siedzi wyżej), i że jest "miastoodporny". Nie oszukujmy się - niewiele SUV-ów kiedykolwiek zobaczy choćby szuter. Ale zwiększony prześwit faktycznie przydaje się w mieście, gdy trzeba wspiąć się na wysoki krawężnik lub zaparkować na nieutwardzonej nawierzchni. Z sensem czy nie, SUV-y zdominowały rynek. A skoro ludzie chcą takich samochodów, to trudno się dziwić, że producenci je oferują.

Zobacz wideo Recenzujemy Toyotę Corollę w wersji kombi

Aktualnie w gamie SUV-ów i crossoverów Toyota ma aż sześć modeli. Są to Aygo X, Yaris Cross, C-HR, RAV4, Highlander i Land Cruiser. A do tego dojdzie jeszcze bZ4X i debiutująca właśnie Corolla Cross. Mówi się, że od przybytku głowa nie boli. I choć w pierwszej chwili może się wydawać, że dla Corolli Cross nie ma miejsca na rynku, po wnikliwej analizie okazuje się, że jest, i to całkiem sporo.

Toyota Corolla Cross HybridToyota Corolla Cross Hybrid Zuzanna Krzyczkowska

Pomost między światami

Toyota Corolla Cross ma 4,46 m długości, 1,83 m szerokości, 1,62 m wysokości, a rozstaw osi wynosi 2,64 m. Wymiarami plasuje się więc pomiędzy modelami C-HR oraz RAV4, czyli w samym sercu segmentu C-SUV. Charakterem jednak bliżej jej do RAV4.

C-HR nie jest samochodem rodzinnym. To modny crossover nastawiony na wygląd i usportowioną sylwetkę. Nie ma przestronnego bagażnika, ani zbyt dużo miejsca na tylnej kanapie. To raczej model kierowany do singli lub par. Z kolei RAV4 to już pełnoprawny SUV, który dla wielu rodzin jest po prostu za duży i za drogi. Corolla Cross ma być bardziej modną i praktyczną odsłoną Corolli TS, czyli kombi. Ten model do tej pory był wybierany głównie przez floty - jedynie niecała 1/3 nabywców tego modelu to klienci prywatni. A moda robi swoje - prywatnie kierowcy chcą crossoverów. I tu właśnie cała na biało ma wjechać Corolla Cross.

Z Japonii, przez Filipiny, do... Warszawy

Jako pierwsi dziennikarze w Europie mieliśmy okazję z bliska obejrzeć najnowszą Corollę Cross. To jednak nie model europejski, a produkowany na rynek... filipiński. Produkcja dla Starego Kontynentu ruszy dopiero w maju, ale Toyota Polska sprowadziła do stolicy jeden egzemplarz, który choć nie odzwierciedla w pełni wyposażenia, jakie będzie dostępne "u nas", daje ogólny pogląd na to, z jakim autem mamy do czynienia.

Toyota Corolla Cross HybridToyota Corolla Cross Hybrid Zuzanna Krzyczkowska

Kiedy kombi zostało SUV-em

Już na pierwszy rzut oka widać, że Corolla Cross jest większa i bardziej masywna od C-HR'a, ale jednocześnie zgrabniejsza i bardziej uniwersalna od RAV4. Gabarytowo to typowy segment C, a więc idealne rozwiązanie dla rodzin z dwójką dzieci. Tak nawet mówi dział produktowy Toyoty - Corolla Cross to auto dla rodzin z mniejszymi dziećmi, a RAV4 to auto kierowane do rodzin z dwójką nastolatków. Ma to sens, choćby patrząc na gabaryty obu samochodów i ilość miejsca na tylnych kanapach.

Mimo zbliżenia konstrukcyjnego do RAV4, najlepszym punktem referencyjnym dla Corolli Cross jest Corolla TS, czyli kombi. Z tą jednak różnicą, że Cross jest tak pożądanym obecnie SUV-em. Bagażnik ma około 500 litrów pojemności (nie są znane jeszcze oficjalne dane dotyczące europejskich egzemplarzy), a na tylnej kanapie jest całkiem sporo miejsca. Dużo więcej przestrzeni znajdziemy nad głowami oraz pod przednimi fotelami - wygodnie można tam ułożyć stopy siedząc na tylnej kanapie. O dziwo za kierowcą o wzroście około 180 cm nie ma zbyt dużo miejsca na kolana. Ale dzieciom to raczej nie powinno przeszkadzać.

Toyota Corolla Cross Hybrid (2022)Toyota Corolla Cross Hybrid (2022) Toyota

Nowe multimedia

W Corolli Cross pojawią się cyfrowe zegary i nowy system multimedialny. Będzie to pierwszy, ale nie ostatni model, który zostanie wyposażony w to rozwiązanie. 12,3-calowy cyfrowy wirtualny kokpit dostanie zupełnie nowe oprogramowanie. Będzie to największy tego rodzaju wyświetlacz w segmencie, który jest w stanie pokazać jednocześnie dużą liczbę danych. Jest też elastyczny – można go spersonalizować wedle własnych preferencji. Konkretne konfiguracje widoku można zapisywać – to ułatwienie, jeśli z auta będą korzystały np. dwie osoby.

Toyota Corolla Cross Hybrid (2022)Toyota Corolla Cross Hybrid (2022) Toyota

System multimediów z 10,5-calowym, dotykowym wyświetlaczem będzie miał nowy, szybszy procesor. Multimedia łączą się bezprzewodowo z Apple CarPlay i przewodowo z Android Auto (ale to kwestia zapowiedzianej już zdalnej aktualizacji). System multimedialny został rozbudowany o nawigację w chmurze, informacje o ruchu drogowym, agenta głosowego oraz aktualizacje przez internet.

Toyota Corolla Cross Hybrid (2022)Toyota Corolla Cross Hybrid (2022) Toyota

Hybryda piątej generacji

Do napędu Corolli Cross posłuży hybryda piątej generacji. Początkowo model będzie dostępny z silnikiem 2.0 Dynamic Force o mocy 197 KM, ale w późniejszej produkcji można się też spodziewać znanego z Toyoty hybrydowego rozwiązania opartego o silnik 1.8. Będzie dostępny również napęd na cztery koła AWD-i - ten sam co w modelu RAV4 (ale tu na tylnej osi umieszczony zostanie silnik o mocy 40 KM). Tylny silnik dołączany jest automatycznie, zwiększając trakcję i dając większe poczucie bezpieczeństwa na śliskiej nawierzchni. Wersja z napędem AWD-i będzie miała takie same osiągi jak auto z napędem na przód.

Toyota Corolla Cross HybridToyota Corolla Cross Hybrid Zuzanna Krzyczkowska

Od premiery modelu Corolla w 1966 roku sprzedano ponad 50 mln egzemplarzy na całym świecie. Corolla Cross ma wzmocnić pozycję Toyoty w segmencie C. Nie będzie to trudne, zwłaszcza, że marce odchodzi cały problem z wprowadzeniem na rynek zupełnie nowego modelu. Nazwę Corolla kojarzy niemal każdy, niemal w każdym zakątku świata. Podniesienie jednego z najpopularniejszych modeli w gamie i dopasowanie go do potrzeb klienta indywidualnego to dobry pomysł, który początkowo wydawał mi się bez sensu. Bo po co komu kolejny SUV? Ale okazuje się, że ma to sens.

Corolla Cross cenowo będzie plasowała się pomiędzy C-HR'em (który - jak już ustaliliśmy - nie sprawdza się jako auto rodzinne), a RAV4 (która często jest za droga i za duża). Yaris Cross? Dobre rozwiązanie, ale raczej dla osób szukających małego crossovera, np. rodzin z jednym dzieckiem. Z dwójką byłoby już ciasno. Wychodzi więc na to, że Corollą Cross Toyota dotrze do klientów indywidualnych segmentu C-SUV. Szacuje się, że prywatni klienci będą stanowić nawet 80 proc. odbiorców tego modelu.

Toyota Corolla Cross Hybrid (2022)Toyota Corolla Cross Hybrid (2022) Toyota

Toyota Corolla Cross Hybrid (2022)Toyota Corolla Cross Hybrid (2022) Toyota

Toyota Corolla Cross Hybrid (2022)Toyota Corolla Cross Hybrid (2022) Toyota

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.