Docelowo autostrada A2 ma połączyć zachód Polski (przejście graniczne z Niemcami w Świecku) ze wschodem i granicą z Białorusią w Kukurykach. Autostrada łączy trzy duże miasta - Poznań, Łódź (węzeł w Strykowie) oraz Warszawę. Z około 657 planowanych kilometrów już wybudowano ponad 500, ale praktycznie wszystkie znajdują się w zachodniej i centralnej Polsce. Jedyny odcinek biegnący na wschód kraju to niedawno oddany fragment od wciąż budowanej obwodnicy Warszawy do Mińska Mazowieckiego. Dalej A2 nie istnieje.
To się jednak niedługo zmieni, ponieważ na wschodzie A2 trwają już prace budowlane, a na kolejne brakujące odcinki rozpisywane są przetargi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła właśnie, że poszukuje projektanta ostatniego, około 32-kilometrowego odcinka autostrady A2 na wschód od Warszawy. Z zapowiedzi Ministerstwa Infrastruktury wynika, że do granicy autostradą dojedziemy w 2025 r.
- W sierpniu oddaliśmy do ruchu 15 km A2 na wschód od Warszawy. W drugiej połowie 2023 r. kierowcy będą mogli korzystać z kolejnych prawie 25 km, które obecnie są w realizacji. Na kolejne ponad 75 km autostrady toczą się postępowania przetargowe. Wykonawca, który zaoferuje najkorzystniejszą ofertę w ogłoszonym dziś przetargu, przybliży nas do budowy ostatnich 32 kilometrów. - komentuje Tomasz Żuchowski p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Przetarg dotyczy 32-kilometrowego odcinka od węzła Biała Podlaska do samej granicy z Białorusią. A2 będzie miała na tym fragmencie dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu oraz rezerwę pod dobudowę trzeciego pasa. Wybudowany zostanie węzeł drogowy Dobryń oraz parking buforowy dla pojazdów ciężarowych oczekujących na odprawą celną na terminalu Koroszczyn, do wykorzystania w przypadku dużej kolejki na przejściu granicznym w Kukurykach.
O ile wszystko będzie przebiegać zgodnie z planem, to cała autostrada A2 powinna być gotowa w 2025 r. Oczywiście nie podano jeszcze konkretnego terminu, ale taki jest cel drogowców. To w końcu jeden z najważniejszych szlaków Polski, jego ukończenie musi być więc traktowane priorytetowo. Co ważne, podział na budowy na odcinki sprawia, że nie będziemy musieli czekać na wszystkie fragmenty jeszcze czterech lat. GDDKiA zapowiada, że niektóre (m.in. Kałuszyn i Groszki oraz Gręzów i Siedlce Zachód) zostaną oddane kierowcom w 2023 r. Kolejne - w 2024 r. Trzymamy kciuki, żeby cała budowa na wschodzie rzeczywiście zakończyła się w 2025 r.
Autostrada A2 to jeden z najważniejszych szlaków transportowych w Polsce, łączący wschód kraju z zachodem. Odcinek pomiędzy Warszawą a Łodzią jest szczególnie uciążliwy dla kierowców, ponieważ natężenie ruchu na tym blisko 90-kilometrowym odcinku przekroczyło wszelkie oczekiwania. Dlatego trwa opracowywanie koncepcji programowej poszerzenia tego fragmentu autostrady A2 o dodatkowe pasy ruchu. Docelowo autostrada będzie miała od węzła Konotopa do węzła Pruszków po cztery pasy ruchu w każdą stronę, a dalszy odcinek do węzła Łódź Północ - po trzy pasy ruchu. Dalszym etapem, po zapewnieniu finansowania, będzie ogłoszenie przetargu. GDDKiA zakłada, że budowa potrwa około dwóch lat i będzie prowadzona pod ruchem, czyli bez wyłączenia odcinka z użytkowania. Zakończenie prac przewiduje się w drugiej połowie 2025 r.