Opinie Moto.pl: Skoda Octavia 1.0 TSI DSG - dla każdego coś miłego

Tomasz Korniejew
Rozwój Skody jest imponujący. Fakt, że marka ma łatwiej, bo korzysta ze zdobyczy technologicznych gigantycznego koncernu VW, ale nie zmienia to faktu, że potrafi to wykorzystać i zaoferować modele niemal skrojone na miarę potrzeb większości kierowców. Na przykład Skodę Octavię.

Wiele wody w Wiśle upłynęło odkąd Skoda podjęła decyzję, że przestaje o serca klientów walczyć jedynie niską ceną. Szefowie marki w tylko sobie znany sposób zaczarowali szefów koncernu Volkswagen, i dostali pozwolenie na korzystanie z większości rozwiązań, w które inwestuje i wprowadza do sprzedaży niemiecki koncern.

Poza tym, zarząd Skody nie zapomniał, że większość kierowców ceni przestronne wnętrze, duży bagażnik i odpowiednio skalkulowaną cenę. Według tej receptury powstaje większość modeli czeskiej marki, w tym bardzo popularna w Polsce Skoda Octavia.

Skoda Octavia 1.0 TSI DSGSkoda Octavia 1.0 TSI DSG fot. Skoda

Choć auto nie zwraca uwagi wyrazistym wizerunkiem, można jego wygląd nieco unowocześnić zamawiając na przykład pakiet Amazing za 1800 zł (dla wersji Style) m.in. z zaawansowanymi adaptacyjnymi reflektorami LED, czy atrakcyjne obręcze kół ze stopów lekkich Azaris o średnicy 18 cali za 1650 zł. Może nie uczyni to z Octavii pojazdu zwracającego uwagę, ale na pewno będzie się prezentować świeżo, a kierowca doceni jasny strumień światła emitowany przez nowoczesne reflektory.

Skoda Octavia 1.0 TSI DSG – liczy się przestrzeń

O wiele ciekawiej niż na zewnątrz, Octavia prezentuje się w środku. Przepastne wnętrze, w którym nawet bardzo wysocy pasażerowie nie będą narzekać na brak przestrzeni wykończono z dokładnością z zastosowaniem materiałów dobrej jakości. Recenzowany egzemplarz miał nawet kieszenie w drzwiach wykończone materiałem.

Standardowo, w wersji wyposażeniowej Style, konsolę środkową „ozdabia” kolorowy ekran o przekątnej ośmiu cali. Ten efektowny, który jest widoczny na zdjęciu, ma przekątną 9,2 cala i jest dostępny za co najmniej 5900 zł (dla wersji Style) w pakiecie z nawigacją satelitarną.

Skoda Octavia 1.0 TSISkoda Octavia 1.0 TSI fot. Skoda

System multimedialny zastosowany w Skodzie ma ładną grafikę, jest rozplanowany intuicyjnie, działa sprawnie, bez zbędnych zwłok. Jednak szkoda, że konstruktorzy zrezygnowali z praktycznego pokrętła do regulacji głośności zestawu audio. Zamiast tego zastosowali dotykowe przyciski na szklanym ekranie.

Za to dobrze, że nawiew i temperaturę klimatyzacji wciąż w Skodzie ustawia się przy pomocy praktycznych pokręteł i przycisków.

Jednym z najmocniejszych atutów recenzowanego auta są także spore możliwości przewozowe. Ogromny bagażnik ma pojemność 590 l, a dostęp do niego ułatwia szeroki otwór. Co więcej, producent zastosował w nim szereg bardzo wygodnych uchwytów na siatki z zakupami, czy przegrody ułatwiające transport mniejszych pakunków.

Przeczytaj także: Skoda Fabia 2018 - znamy cennik

Skoda Octavia 1.0 TSI DSG – wystarczająco dynamiczna?

To zaskakujące, ale producent zdecydował się zaoferować w gamie napędowej sporej Skody, jednostkę trzycylindrową o pojemności 1 l, która rozwija moc maksymalną 115 KM przy 5000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 200 Nm w zakresie od 2000 do 3500 obr./min.
Co więcej, z napędem może współpracować siedmiobiegowa przekładnia DSG. I to właśnie w takiej specyfikacji został skonfigurowany egzemplarz, który trafił do naszej redakcji.
Według danych producenta 115 konna Octavia rozpędza się od 0 do 100 km/h w 10 s i może pojechać z maksymalną prędkością 202 km/h.

Skoda Octavia 1.0 TSI DSGSkoda Octavia 1.0 TSI DSG fot. Skoda

To nie są imponujące osiągi, ale okazuje się, że subiektywne odczucia względem dynamiki auta, jakie towarzyszą kierowcy podczas jazdy są pozytywne.

Choć podczas ruszania z miejsca daje się wyczuć nieco zbyt długą zwłokę w reakcji na gaz (to samo zjawisko można zaobserwować podczas prób wymuszenia redukcji biegu przez wciśnięcie pedału przyspieszania do oporu), to po ruszeniu z miejsca auto sprawnie nabiera prędkości.

Pozytywne odczucia potęguje nagły skok dynamiki pojawiający się, gdy wskazówka obrotomierza minie wartość ok. 1700 obr./min.

W błędzie są ci, którzy wieszczą, że 115 konna Octavia dostaje zadyszki podczas jazdy z wyższymi prędkościami. Podczas podróży w pojedynkę, auto bardzo sprawnie przyspiesza od 80 do 140 km/h, Naturalnie, podczas podróży z pełnym obciążeniem, da się zauważyć wyraźny spadek dynamiki rozpędzania, ale wciąż we wspomnianym zakresie prędkości Skoda przyspiesza szybciej niż mogłoby się wydawać.

Za to nie ma co liczyć na oszałamiające wyniki zużycia paliwa. Podczas jazd w ruchu miejskim (z wyłączonym systemem start&stop) Octavia zużywała około 8,5 l benzyny na 100 km.

Przeczytaj także: Skoda Karoq Sportline

Podsumowanie

Według cennika promocyjnego, Octavia 1.0 TSI DSG jest dostępna od 73 580 zł. To o około 1000 zł taniej niż VW Golf z tym samym silnikiem i tą samą skrzynią biegów. Jednak już w najbogatszej wersji Style, Skoda jest dostępna za ok. 83 000 zł (cena regularna 90 700 zł), co jest kwotą o około 3 tys. zł wyższą od tej, którą trzeba wydać na Golfa w wersji Comfortline (ta konfiguracja nie jest dostępna w wyposażeniu Highline).

115 konna Octavia z pewnością odpowiada na potrzeby większości zmotoryzowanych. Jest praktyczna, wygodna, ma sprawny napęd i łatwo się nią manewruje w mieście. Można ją wyposażyć w najnowsze rozwiązania technologiczne, które skutecznie asystują kierowcy. Ale przez fakt, że trafi w gusta wielu kierowców, brak jej wyrazistości. I to, moim zdaniem, jest największą wadą tego modelu.

Przeczytaj także: Testowaliśmy system kamer 360 stopni w Skodzie

Octavia 1.0 TSI DSG – dane techniczne

Silnik: Benzynowy, Turbo R3, poj. 999 cm3
Moc: 115 KM przy 5000 obr./min.
Moment obr.: 200 Nm 2000-3500 obr./min.
Skrzynia biegów: automatyczna, 7b
Wymiary (dł./szer./wys.): 467/181,4/146,1 cm
Pojemność bagażnika: 590 litrów
Rozstaw osi: 268,6 cm
0-100 km/h: 10 s
Prędkość maksymalna: 202 km/h
Zużycie paliwa: 4,7 l/100 km (średnie, dane producenta)
Cena od: 80 580 zł (73 580 zł w promocji)

Więcej o:
Copyright © Agora SA