Jest jedną z najgorętszych premier zaprezentowanych w ostatnich latach przez Skodę, czyli markę numer 1 w Polsce. Kodiaqa - bo o nim mowa - musieliśmy sprawdzić bardzo dokładnie. Powód? Czeski SUV wzbudza ogromne zainteresowanie nie tylko klientów, ale też fanów motoryzacji. Właśnie dlatego z taką niecierpliwością wypatrywaliśmy go na naszym parkingu.
Pod maską naszego Kodiaqa pracuje dwulitrowa benzyna TSI. To najmocniejsza wersja benzynowa - ma 180 KM mocy i 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Standardem jest tu 7-stopniowa skrzynia DSG i napęd 4x4. W takiej konfiguracji Kodiaq potrzebuje 7,8 sekundy, żeby rozpędzić się do 100 km/h, a wskazówka prędkościomierza zatrzyma się przy 207 km/h. Średnie zużycie paliwa - podawane przez Skodę - to 7,4 l na 100 km. Sprawdzimy, jak różni się ono od realnego.
Kodiaqa z tym silnikiem można mieć za 124 800 zł. Jednak mowa wtedy o bazowej wersji wyposażenia Ambition 4x4, a my do testów dostaliśmy Skodę z drugiego bieguna - odmianę Style 4x4, która jest topową, najdroższą propozycją Czechów. Wyjściowo kosztuje 141 900 zł. Sporo, ale to niezła cena za to, co Skoda w tej cenie oferuje. W Style standardem jest m.in. wybór profilu jazdy, trójstrefowa klimatyzacja, czujniki parkowania, komputer pokładowy z kolorowym wyświetlaczem, radio Bolero, aktywny tempomat czy reflektory Full LED z funkcją adaptacji świateł. Nasz Kodiaq wyposażony jest jeszcze m.in. w dodatkowo płatny system multimedialny Columbus (ekran ma 9,2 cala) oraz głośniki firmy Canton.
Skoda Kodiaq przyjechała na nasz redakcyjny parking dopiero w środę, więc na razie wstrzymujemy się z osądami, ale możemy się z Wami podzielić pierwszymi wrażeniami.
To nie jest mój pierwszy kontakt ze Skodą Kodiaq. Miałem okazję widzieć ją podczas światowej premiery na targach w Paryżu. Miesiąc później wsiadłem za jej kierownicę podczas pierwszych jazd. W teście pisałem później, że to podręcznikowa Skoda. I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Ogrom przestrzeni, mnóstwo pojemnych schowków, praktycznych kieszeni i uchwytów, ustawny bagażnik z przegrodami - tu praktyczne rozwiązania są priorytetem. A wygląd? Kodiaq już mi się opatrzył. Największą nowością były w nim dzielone przednie reflektory, które powędrowały już i do mniejszego Karoqa, i do poliftingowej Octavii. Do nich musiałem przywyknąć. Tył od początku zdawał mi się bardzo zgrabny. Nasz testowy egzemplarz ma wyrazisty czerwony lakier i 19-calowe felgi, idealnie wypełniające masywne nadkola. Bardzo udana konfiguracja. Jak jeździ, jak sprawdzają się jej systemy? Przetestujemy Kodiaqa pod wieloma kątami - Piotr Kozłowski.
Wciąż nie wiem, czy Skoda Kodiaq mi się podoba. Zawsze jak patrzę na to auto, to nie mogę pozbyć się wrażenia, że ma zaburzone proporcje - jest zbyt wąskie przy takiej długości. Z wyglądu znacznie bardziej do gustu przypadł mi mniejszy model, Karoq. Jednak za kierownicą Kodiaqa szybko się o tym zapomina. 4,7 m długości robi swoje. To po prostu kawał sporego SUV-a. Przestrzeń, przepastny bagażnik czy masa rozwiązań Simply Clever... Skoda, w swoim stylu, postawiła na praktyczność. I w tym aspekcie zasługuje na piątkę. Po pierwszym dniu za kierownicą trudno wyrokować, jak Kodiaqiem się jeździ, ale pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Najbardziej ciekawi mnie, jak Kodiaq będzie się sprawdzał w dłuższej trasie. No i czy naprawdę da się podróżować w trzecim rzędzie siedzeń - Filip Trusz
Kodiaq większość czasu spędzi w mieście, ale biorąc pod uwagę pokonane kilometry, proporcje trasa-miasto rozłożą się mniej więcej po połowie. Przyjrzymy się nie tylko temu, jak Kodiaq jeździ, ale też sprawdzimy, jak działają asystenci kierowcy. Przykładowo, asystentowi jazdy z przyczepą.
Silnik, skrzynia biegów, test zużycia paliwa, napęd 4x4, system multimedialny, pakowność czy rozwiązania Simply Clever - w długim dystansie nie może zabraknąć i takich pozycji. Jednak jeżeli jest coś, co Was szczególnie interesuje w tym modelu, to dajcie nam znać w komentarzach! Postaramy się w naszych testach odpowiedzieć na wszystkie pytania i przyjrzeć się wskazanym przez Was rzeczom.
Silnik: Benzynowy R4, 1984 cm3, turbo
Moc: 180 KM przy 3 900 obr./min
Moment obrotowy: 320 Nm
Skrzynia biegów: dwusprzęgłowy automat DSG, 7 przełożeń
Napęd: 4x4
Wymiary: 4697x1882x1676 mm
Rozstaw osi: 2 791 mm
Masa własna: 1 620 kg
Pojemność bagażnika: 720 - 2065 l
Przyspieszenie: 7,8 s. do 100 km/h
Prędkość maksymalna: 207 km/h
Średnie zużycie paliwa: 7,4 l/100 km (deklarowane przez producenta)
Cena: 141 900 zł (w wersji wyposażenia Style z tym silnikiem i skrzynią)