Tym razem specjaliści z ABT wzięli na warsztat nowe Audi Q7 i szybko przemienili rodzinnego SUV-a z segmentu premium w rzucającego się w oczy, agresywnego potwora.
Jak tego dokonali? Na początek wymienili zderzaki, dołożyć szersze błotniki, a potem serię nakładek, wstawek i dyfuzorów z włókna węglowego. Na koniec postawiono samochód na wielkich, 22-calowych kołach i pomalowano w mrocznym kolorze Daytona Grey.
Oczywiście to nie wszystkie zmiany, które zaserwowała w tym modelu firma ABT. Wewnątrz również wszystko ocieka karbonem, który pojawił się na fotelach, kierownicy, konsoli środkowej, desce rozdzielczej oraz boczkach drzwi. Do tego mamy jeszcze obszycie z Alcantary oraz dyskretnie umieszczone logo ABT w kilku miejscach.
Pod maską pracuje silnik V6 TDI, który został zmodyfikowany przez inżynierów. Zamiast standardowych 272 KM i 600 Nm oferuje 325 KM oraz 680 Nm. To powinna wystarczyć, by wielki SUV z Ingolstadt nie tylko wyglądał groźnie, ale był do tego odpowiednio szybki.
ZOBACZ TAKŻE:
INNE LINKI