Buick Avenir nie trafi do produkcji. Winny Cadillac

Smutne wieści dla wszystkich miłośników amerykańskiej motoryzacji. Limuzyna Avenir nie wejdzie do produkcji

Buick Cascada | "Polskie" cabrio w Stanach

Pięknie wyglądający sedan Avenir był jedną z największych gwiazd ubiegłorocznego Salonu Samochodowego w Detroit. Rasowa limuzyna (5 195 mm długości i 1 931 mm szerokości) zachwyciła ciekawą stylistyką, dynamiczną sylwetką i odważnymi liniami, które sprawiły, że ponad 5-metrowy sedan wyglądał bardzo lekko i zwinnie. Ciekawie prezentowało się też luksusowe, minimalistyczne wnętrze dla czterech osób. Jednostka napędowa? Nowa V-szóstka z systemem dezaktywacji cylindrów, która miała współpracować z 9-biegowym automatem. Buick Avenir spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem w branży i wielu czekało na wersję produkcyjną.

Niestety, po roku milczenia jeden z szefów Buicka Duncan Aldred w rozmowie z "Automobile Magazine " potwierdził, że marka nie planuje wdrożyć limuzyny do produkcji. Ani teraz, ani w najbliższej przyszłości. Wiele wskazuje także na to, że koncept z tegorocznej edycji amerykańskich targów (coupe Buick Avista) również podzieli smutny los poprzednika - obydwa auta zakończą karierę na etapie konceptu.

Buick Avista ConceptBuick Avista Concept fot. Buick fot. Buick | Buick Avista z tegorocznych targów

Skąd taka decyzja?

Wszystkiemu winny jest Cadillac. To właśnie w tę markę premium koncern General Motors od dłuższego czasu pompuje miliardy dolarów. Produkcyjny Buick Avenir mógłby odebrać część amerykańskich klientów Cadillacowi CT6 . Nowa flagowa limuzyna marki niedawno weszła do produkcji i wywołała niemałe zamieszanie swoją ceną. Ta startuje od 54 960 dolarów, kiedy za Lexusa LS trzeba dać 73 600, BMW serii 7 - 81 300 a za Mercedesa S aż 94 400 dolarów.

General Motors zamierza także wprowadzić do sprzedaży całą armię nowych modeli. Zwiastunem nowej ery był oczywiście crossover XT5. Po jego prezentacji GM już zapowiedział Caddy'ego XT4 (konkurent Lexusa NX), większe auto, które wypełni lukę między XT5 i modelem Escalade, oraz malucha pokroju BMW X1. Tuż przed świętami szef marketingu Uwe Ellinghaus stwierdził, że w najbliższej przyszłości "większość" modeli Cadillaca otrzyma wersję z napędem hybrydowym (plug in).

Jakby tego było mało, z Cadillaca właśnie napłynęły wieści o nowej tylnonapędówce ze sportowym pazurem. Wiemy, że ma być to model mniejszy od ATS. Jeżeli mielibyśmy mu znaleźć europejską konkurencję, to Amerykanie uderzą nim w Mercedesa CLA oraz Audi A3 Sedan. Nowy Caddy powinien być zbudowany na zmniejszonej uniwersalnej platformie Alpha, którą wykorzystano m.in. w ATS-ie i CTS-ie.

Zobacz także:

Cadillac XT5 | Nowy crossover

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Agora SA