Fabia Elegance Plus jest jak przeciętnej urody dziewczyna z sąsiedniej kamienicy, ale z pełnym profesjonalnym makijażem, włosami prosto od fryzjera i ubrana w elegancką sukienkę oraz pasujące dodatki dobrane ze smakiem. W tym stroju nie nadaje się na partnerkę ubierającego się w kraciaste koszule działkowca. Nie pasuje też do wiecznie spóźnionego, zalatanego handlowca w pomiętym garniturze. To dziewczyna z klasą i takiego kompana oczekuje.
Skoda Rapid | Test | Nie szkoda że to Rapid
Fabia nie jest może ślicznotką obdarzoną ponadprzeciętną urodą, którą można by podziwiać na konkursach urody, ale o sile jej uroku osobistego świadczy fakt, że od prezentacji modelu w 2007 roku nie przeszła żadnych, niemal powszechnych u konkurentek (i konkurentów), zabiegów odmładzających. A mimo to wciąż cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Co więcej, Skoda doszła do wniosku, że stylistyka obecnej generacji jest na tyle udana, że trzecie wcielenie Fabii nie będzie mocno odstawało od strony stylistycznej od tego, co znamy obecnie.
Patrząc w cennik Fabii najrozsądniejszą opcją wydaje się wybór środkowej wersji wyposażenia Ambition Plus
Fundamentem sukcesu są niepodważalne zalety miejskiej Skody. Wnętrze jest przestronne i na tyle wysokie, że nikt nie poczuje się w niej klaustrofobicznie. Miejsca na nogi nie brakuje nawet w drugim rzędzie, a bagażnik jeszcze do niedawna był wyznacznikiem w klasie. Nawet zamówienie beżowej tapicerki nie oznacza ograniczeń przewozowych, gdyż bagażnik i tył oparcia tylnej kanapy wyłożone są ciemnoszarą tkaniną. Jeśli dodać do tego dużą gamę silników i sensownie skalkulowaną cenę, otrzymujemy auto skazane na sukces.
Patrząc w cennik Fabii najrozsądniejszą opcją wydaje się wybór środkowej wersji wyposażenia Ambition Plus. W stosunku do podstawowej Active Plus (Easy jest jedynie tzw. pozycją cennikową) wymaga dopłaty do 1550 do 3050 zł, oferując dodatkowo: komputer pokładowy, el. sterowane lusterka zewnętrzne, zamykany schowek, światła przeciwmgielne, radio Swing, wyższy standard deski rozdzielczej, czy pakiet chrom.
Elegantka nie zadowala się pakietem dla rozsądnych. O jej komfort dba automatyczna klimatyzacja, o wygodę dalekich podróży tempomat, podłokietnik, czy schowek na okulary. W zimie może się podgrzać (dwustopniowo) na przednich fotelach, a o odczucia dotykowe dba trzeci, najwyższy standard wykończenia deski rozdzielczej. Za przyjemności trzeba płacić, w tym przypadku dodatkowe 7 000 zł (w stosunku do Ambition Plus).
Przetarty materiał, puszczone oczko, wystająca nitka - dla eleganckiej dziewczyny to niedopuszczalne. Podobnie Fabia, opuszcza fabrykę zmontowana nienagannie. Wszystko do siebie pasuje, nic nie trzeszczy i co ważne brak elementów sprawiających tandetne wrażenie. Jedyne zastrzeżenie można mieć do świateł do jazdy dziennej, które nie są połączone z podświetleniem deski rozdzielczej.
Średnie zużycie katalogowe to 6,8 l/100 km. Nasz test potwierdza, że są to wartości realne, średnie spalanie podczas testu wyniosło 7 l/100km
Skoda Roomster | Test | Dwa w jednym
Wygląd jest istotny, ale charakter chyba jeszcze ważniejszy. W Fabii za temperament odpowiada jednostka benzynowa 1.2 TSI o mocy 105 KM. To już w pełni wystarczająca moc do napędu miejskiego auta. Zwłaszcza, że silnik posiada doładowanie, dzięki czemu osiąga maksymalny moment 175 Nm już przy 1550 obr./min. W praktyce działanie turbiny daje o sobie znać nieco wyżej, około 2000 obr./min. Poza tym to typowa współczesna "turbobenzyna", a Skoda nie próbuje nawet nas przekonywać, że to hiperoszczędny silnik. Średnie zużycie katalogowe to 6,8 l/100 km i nasz test potwierdza, że są to wartości realne (spalanie w teście: 7 l/100km). Do szczęścia brakuje mi jedynie sześciobiegowej skrzyni (oferowanej z tą jednostką w VW Polo), za którą warto by było nawet nieco dopłacić. Podniosłaby komfort przy większych prędkościach i obniżyła spalanie.
Elegancka dziewczyna prowadzi się nienagannie. A przynajmniej powinna. Fabia pod tym względem nie zawodzi. O układzie jezdnym Fabii II napisano już chyba wszystko, ale nie zaszkodzi powtórzyć to jeszcze raz. Podwozie jest stabilne i wystarczająco zwarte, by poradzić sobie z możliwościami silnika, ale sportowym trudno je nazwać. Układ kierowniczy zaprojektowano w tym samym duchu.
Aby dobrze wyglądać trzeba wydąć nieco grosza. Fabia Elegance Plus 1.2 TSI (105 KM) kosztuje 55 199 zł, a testowy egzemplarz był jeszcze wyposażony w system nawigacji satelitarnej Amundsen+, reflektory projektorowe, pakiet stylistyczny RS III, reflektory przeciwmgielne z funkcją doświetlania zakrętów i koło zapasowe, co podniosło cenę o 3 550 zł.
Summa Summarum
Jeśli chcemy rzucać się w oczy, nic prostszego. W tej klasie możemy zdecydować się choćby na piękną, acz kapryśną Alfę Romeo Mito. Wielu kierowców woli jednak nie zwracać na siebie uwagi, a tym bardziej nie wzbudzać u innych zazdrości i pożądania. To jednak wcale nie oznacza, że musimy rezygnować z wygody i elegancji.
Gaz
Przestronne wnętrze, niezła jakość wykonania, solidne podwozie, dynamiczny silnik
Hamulec
Brak w ofercie sześciobiegowej skrzyni ręcznej,
Skoda Fabia 1.2 TSI Elegance Plus | Kompendium
* bez kierowcy
ZOBACZ TAKŻE:
