Kryzys? W roku wyborczym partia rządząca stara się go przykryć różnymi obietnicami, w tym także tymi skierowanymi do kierowców. Trudno się zatem dziwić, że w 2023 roku w planach jest pobicie kolejnego rekordu. Z zapowiedzi Tomasza Żuchowskiego, p.o. generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad wynika, że w planach jest podpisanie umów o wartości około 15 mld złotych.
Co ciekawe nie jest to rekordowa kwota, bo w ostatnich trzech latach roczne wydatki drogowców wynosiły około 18 mld zł. Dodatkowo kolejne 3 mld złotych każdego roku pochłaniają wydatki na utrzymanie dróg.
Za to rekordowa będzie długość nowych inwestycji. Powstać ma aż 560 km nowych tras. Dla porównania w 2022 roku podpisano kontrakty na budowę dróg o łącznej długości blisko 475 km. W trakcie pandemii koronawirusa wyniki były jeszcze gorsze: w 2021 r. wyłoniono wykonawców około 350 km, w 2020 r. porównywalnie (ok. 353 km), a w 2019 r. zakontraktowano zadania na łączną długość ok. 435 km.
Blisko jedna piąta planu na ten rok będzie obejmowało budowę obwodnic – to 13 zadań o łącznej długości ponad 105 km i wartości 2,6 mld złotych. Aktualnie w trakcie postępowania przetargowego są już trzy zadania o łącznej długości blisko 13 km.
Jedna lwia część z ambitnych planów GDDKiA dotyczy budowy odcinków „krajówek". Jak zdradza PAP, w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych planowane przetargi obejmują aż 480 km nowych odcinków. Wiadomo też, że tu priorytetowo traktowane będą tu umowy na budowę kolejnych fragmentów Via Carpatia. Jak już wcześniej wspominaliśmy, w celu przyspieszenia budowy m.in. tej inwestycji rząd chce przepchnąć nowelizację specustawy wprowadzającą uproszczoną procedurę uzyskania pozwoleń na budowę.