Opinie Moto.pl: Suzuki Address 125 jest prostym, ale nie prymitywnym skuterem

W nowym skuterze Suzuki Address 125 trudno doszukać się technicznych fajerwerków, ale tak naprawdę liczą się w nim dwie rzeczy. Jest niedrogi i japońskiej marki. To może być recepta na sukces na polskim rynku.

Suzuki Address jest jedną z trzech skuterowych nowości Suzuki zaprezentowanych jesienią 2022 roku. Poza nim w ofercie pojawił się jeszcze Avenis i Burgman. Wszystkie mają ten sam zespół napędowy SEP opracowany przez Suzuki. To skrót od słów Suzuki Eco Performance, bo jednocylindrowy silnik o poj. 124 cm3 chłodzony powietrzem, ma być jednocześnie ekonomiczny i dynamiczny. Firma próbowała to osiągnąć, obniżając masę własną i opory wewnętrzne jednostki napędowej. Silnik oczywiście jest połączony z bezstopniową skrzynią biegów CVT. Skutery są produkowane w indyjskiej fabryce japońskiego koncernu.

Zobacz wideo Ducati Scrambler Next-Gen Icon - coś więcej, niż motocykl [autopromocja]

Więcej recenzji nowych jednośladów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Suzuki Address to część nowej rodziny skuterów 125 tej marki. Są w niej trzy modele

Z trzech nowych skuterów Suzuki Burgman 125EX jest najbardziej elegancki, Avenis 125 ekstrawagancki, a Address 15 najbardziej klasyczny. To właśnie nim miałe okazję pojeździć. Przesiadka z szybkich motocykli, którymi ostatnio jeździłem na tak skromne urządzenie jak Address 125 na początku była szokiem, ale po przyzwyczajeniu się do niskiej masy i osiągów zacząłem go lubić.

Próżno szukać w nim fajerwerków technicznych albo stylistycznych. Suzuki Address 125 to skuter dla miłośników japońskiej prostoty i klasyki. Ma skromny wygląd, analogowy prędkościomierz i niewiele przycisków na kierownicy. Siedzi się na nim wygodnie, na komfortowej kanapie nie brakuje miejsca, a na szerokiej podłodze przestrzeni na nogi. Z tego względu niższe osoby w czasie zwalniania powinny przesuwać się do przodu na zwężającej się kanapie, aby po zatrzymaniu bez kłopotu postawić stopy na asfalcie.

Został stworzony do jazdy po centrach miast i w takich warunkach sprawdza się najlepiej. Nowy silnik nie jest najmocniejszą jednostką klasy 125, bo ma raptem 8,7 KM i mocy i 10 Nm momentu obrotowego, ale to wystarcza, żeby sprawnie rozpędzać ważący 105 kg jednoślad w miejskim zakresie prędkości. Rozumiem, dlaczego tak jest. Producent chciał uzyskać najlepszy kompromis pomiędzy jego ceną, osiągami i ekonomią jazdy i chyba mu się to udało.

Suzuki Address 125
Suzuki Address 125 fot. ŁK

Skuterem Suzuki Address 125 sprawnie się jeździ w mieście. Tylko tyle, czy aż tyle?

Ze świateł rusza się bardzo sprawnie, wyprzedzając większość samochodów, a na przyspieszenie do 70 km/h nie można narzekać. Potem przyspieszenie wyraźnie słabnie, ale skuter można bez problemu rozpędzić do licznikowej prędkości 95 km/h. Jednak szerokich miejskich drogach nie czułem się już tak pewnie, jak w wąskich uliczkach, dlatego uważam Address za typowo miejski skuter. Jeżdżąc nim, trzeba też brać poprawkę na większe dziury, bo małe koła (z przodu ma 12 cali średnicy, a z tyłu 10 cali) oraz nieduży skok zawieszenia nie lubią nierówności, których w Warszawie jest mnóstwo. Jeśli wjedziemy w nie zbyt szybko, możemy mieć wrażenie, że w kołach jest zbyt mało powietrza.

Za to Address prowadzi się bardzo lekko i zwinnie. W czasie jazdy czuć, że jego konstrukcja jest lekka, a rama wystarczająco sztywna. Hamulce działają całkiem sprawnie, ale zwłaszcza na mokrej nawierzchni trzeba pamiętać, że układ jest pozbawiony ABS. Do dyspozycji kierowcy jest mały schowek w owiewce, wieszak na torbę, gniazdo USB-A oraz bagażnik pod kanapą, jednak nie mieści się w nim integralny kask.

Suzuki Address 125 ma diody, który podpowiadają, jak ekonomicznie jeździć

W Suzuki Address 125 można znaleźć kilka ciekawostek. Na tablicy przyrządów oprócz klasycznego prędkościomierza jest ekranik LCD oraz dwie podłużne diody. W zależności od stylu jazdy zmieniają kolor z zielonego na niebieski i na końcu różowy, po to, aby nam podpowiedzieć, jak zużyć najmniej paliwa. Nie jest to niezbędne, bo łatwo się domyślić, że dynamiczne przyspieszanie i ostre ruszanie ze świateł spowoduje jego wzrost. Mimo to małym Suzuki będzie trudna przekroczyć zużycie 2 l/100 km.

Dodatkowo Address 125 ma połączony układ hamulcowy. Kiedy zaciśniemy prawą klamkę, zaczną działać oba hamulce, przedniego i tylnego koła. Ostatnio gadżet, to uruchamianie silnika jednym przyciskiem, patent znany ze wszystkich jednośladów Suzuki. Całe oświetlenie jest wykonane w technologii LED. To wszystko. Suzuki Address nie jest modelem dla ludzi szukających bajerów, tylko najtańszego sprawnego środka transportu w mieście.

Suzuki Address 125
Suzuki Address 125 fot. ŁK

Suzuki Address 125. Cena i opinia Moto.pl

Przy okazji jest chyba najtańszym markowym skuterem klasy 125 na rynku, bo kosztuje 13 400 zł, a w promocji dotyczącej rocznika 2022 nawet o 1000 zł mniej. To bardzo dobra cena, a znaczek Suzuki od lat jest obietnicą ekonomicznej i długotrwałej eksploatacji bez problemów. Wierzę, że w tym modelu będzie podobnie, niezależnie od miejsca produkcji. Znacznie ważniejsze od niego są: kontrola jakości i dobrze zaprojektowane podzespoły. Osobiście brakowało mi w nim układu ABS, oraz paru koni mechanicznych więcej, ale zdaję sobie sprawę, że wtedy wzrosłaby jego cena.

Suzuki Address 125 będzie dobrym wyborem do jazdy w mieście dla typowego użytkownika, ale z drugiej strony pozostałe dwa nowe modele skuterów 125 tej marki nie są wiele droższe, a wyglądają bardziej seksy. Dlatego jeśli ktoś chce robić wrażenie na ulicy, lepiej niech spojrzy w ich stronę. Natomiast wierzę, że to Address 125 ma największą szansę zdobyć polski rynek, tak samo jak robi to jego odpowiednik o nazwie Access, który jest hitem sprzedaży w Indiach. Bo to dobry, prosty skuter. Skuter udostępniła do testu firma Suzuki Motor Poland Sp. z o.o.

Więcej o: