Tom Hanks mógłby mieć każdy samochód na świecie, ale lubi akurat stare Fiaty. Historią modelu 126p, który wybitny aktor otrzymał od polskich fanów, ekscytował się cały świat. Został sprzedany na aukcji za 83,5 tys. dolarów, a uzyskaną kwotę Hanks przeznaczył na pomoc amerykańskim weteranom wojennym.
Więcej wiadomości o ciekawych autach znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Teraz sytuacja się powtarza. Sławny Amerykanin sprzedaje Fiata 128, którego historia jest bardzo ciekawa. Polacy jego sylwetkę kojarzą raczej z jugosłowiańską Zastavą 128, która była wytwarzana na licencji Fiata. Mniej osób pamięta, że Fiat 128 w wersji Sport Coupe/3p był montowany również w warszawskiej fabryce FSO, bo modelu 128p (jak Polska) powstało mniej niż 1000 sztuk.
Tom Hanks ma włoski oryginał z 1975 roku i to w idealnym stanie. Wszyscy fani włoskiej marki wiedzą, że ten model niesłychanie szybko zjadała rdza, poza tym gnębiły go inne problemy, dlatego tak ładny egzemplarz jest po prostu niespotykany.
Hanks został jego posiadaczem w trakcie produkcji filmu Stevena Spielberga "Czwarta Władza" z 2017 roku. Poczciwy Fiat 128 zagrał w nim rolę samochodu głównego bohatera, a potem widocznie zwyciężył sentyment i aktor grający u boku Meryl Streep nie chciał się z nim rozstać.
Fiat 128 został kupiony w 1975 r. przez pierwszego właściciela w San Francisco w salonie Briola Motors. Dopiero w 2011 r. go zmienił po raz pierwszy, a trzecim stał się w 2017 r. właśnie Hanks.
Dlaczego uważamy, że następny właściciel może mieć problemy z tym uroczym produktem włoskiej motoryzacji? Pomimo idealnego wizualnie stanu karoserii, specjaliści od włoskich youngtimerów wieszczą problemy. Po pierwsze za Fiatem 128 ciągnie się zła sława. Przede wszystkim jego nadwozie korodowało na potęgę.
Poza tym Tom Hanks planował przeprowadzić wymianę silnika na inny, ale zrezygnował w trakcie i podjął próbę przywrócenia auta do oryginalnego stanu. Nie do końca się to udało, a samochód jest sprzedawany jako "projekt", co brzmi niepokojąco. Po trzecie, wnętrze Fiata 128 jest w znacznie gorszym stanie niż karoseria, a kilka elementów, m.in. fotele wymaga gruntownej renowacji.
Mimo to jesteśmy przekonani, że filmowy Fiat 128 nie będzie miał problemu ze znalezieniem kolejnego właściciela. Fiat 128 Toma Hanksa to dwudrzwiowy sedan, napędzany silnikiem o poj. 1,3 l i mocy 75 KM. Ten model był dostępny również jako 4-drzwiowy sedan, a później również jako trzydrzwiowe coupe. Napęd poprzecznie umieszczonej jednostki napędowej jest przekazywany na przednie koła.
Do wyboru były silniki 1100 i 1300 zaprojektowane przez słynnego inżyniera Aurelio Lamprediego. Dodatkowo hiszpańska odmiana Seat 128 3p była dostępna z motorem o 1200. Jeśli chcecie obejrzeć więcej zdjęć, zapraszamy na stronę Bring-a-trailer, która prowadzi aukcję. Tam jest ich aż 137.
Wszystkie wątpliwości na temat tego egzemplarza Fiata 128 nie mają znaczenia, kiedy przypomnimy sobie o aktualnym właścicielu. Każdy chce kupić samochód od Toma Hanksa. Jego rynkowa wartość to mniej niż 10 tys. zł, ale w przypadku tego egzemplarza z pewnością zostanie wielokrotnie przekroczona. CEna już osiągnęła 10 tys., ale dolarów, a licytacja skończy się dopiero za cztery dni.