Jakie auta jeżdżą w stolicy Korei Północnej? Będziecie zaskoczeni [WIDEO]

Jak sobie wyobrażacie ulice stolicy Korei Północnej: Pjongjangu? Pewnie myślicie, że jeżdżą po nich tylko przestarzałe auta egzotycznych lokalnych marek. Tylko częściowo będziecie mieli rację. Można tam spotkać sporo klasyków, a zwłaszcza pewnej niemieckiej marki.

Sytuacja polityczna na Półwyspie Koreańskim jest coraz bardziej napięta, ale jak żyją jej mieszkańcy na co dzień? Korea Północna to jedno z państw najmocniej izolujących się od reszty świata. Ustrój, który tam panuje to formalnie republika socjalistyczna, ale tak naprawdę jest totalitarną dyktaturą. Doktryna polityczna "Dżucze" sformułowana przez Kim Ir Sena stawia na samodzielność za wszelką cenę. Dlatego Koreańczycy z KLRD mają własne przedziwne marki aut. Ale oprócz nich na ulicach można spotkać sporo tzw. youngtimerów. Dotyczy to zwłaszcza jednej niemieckiej marki.

Zobacz wideo Coś specjalnego z portfolio Mercedesa? Maybach klasy S 580 to model dla bardzo wymagających klientów [AUTOPROMOCJA]

Jakie auta można spotkać na ulicach Pjongjangu? Nie tylko Pyeonghwa i Pyongsang 

Dowiedzieliśmy się tego, dzięki pewnemu rowerzyście, który umieścił kamerkę na kierownicy swojego jednośladu, a powstały w ten sposób film opublikował na YouTube. Wszystko wskazuje na to, że jest nim Jaka Parker, indonezyjski YouTuber, który mieszka w Korei Północnej. Na wideo można zobaczyć trasę, jaką pewnie często pokonuje ulicami stolicy tego państwa: Pjongjangu. Mam nadzieję, że nie grozi mu za to nic złego, bo doceniam tę inicjatywę. Poza tym martwię się, że trochę kaszle, ale zawsze ciekawiła mnie Korea Północna, więc obejrzałem wideo z wyjątkowym przejęciem.

Rzeczywiście na ulicach Pjongjangu jest dość ponuro i niezbyt tłoczno, ale nie aż tak źle, jak to sobie wyobrażałem. Oprócz aut lokalnych producentów, takich jak Pyeonghwa, czy Pyongsang produkujących klony koreańskich, chińskich i radzieckich aut, można zobaczyć tam zaskakująco dużo starszych modeli Mercedesa. To prawda zwłaszcza w przypadku serii W123 i W124, czyli kiedyś popularnej "beczki" i "trapeza", które na zachodzie stały się poszukiwanymi klasykami.

 

Mieszkańcy stolicy Korei Północnej lubią klasyczne Mercedesy W123 i W124

Koreańczycy z północy wciąż jeżdżą nimi na co dzień. W czasie trwającej ponad 12 minut podróży autor wideo spotkał na swojej drodze co najmniej cztery egzemplarze Mercedesów W124, aż pięć sztuk W123 i jednego Mercedesa 190 (W201). Większość z nich jest w całkiem dobrym stanie. Szok! Inne kapitalistyczne auta, które da się zauważyć na filmie, wyprodukowała przede wszystkim Toyota. Chodzi o starsze modele Highlander i Land Cruiser, dostawczy Hiace, a nawet Lexus LX. Oprócz tego stołecznymi drogami przemknęła chińska wersja Volkswagena Passata, legendarny, ikoniczny Ford Transit oraz całkiem nowe Audi Q7. Nie spodziewałem się tego.

Oczywiście ulicami Pjongjangu jeździ też dużo autobusów komunikacji miejskiej i wojskowych terenówek Sungri, których konstrukcja wywodzi się z radzieckiego GAZ-a 69. To dlatego, że druga doktryna "Songun" określa rolę armii jako absolutny priorytet polityki wewnętrznej kraju. Oprócz tego autor publikacji w opisie filmu zdradza kilka ciekawych szczegółów na temat transportu w Korei Północnej.

Od czasu zniesienia zakazu jazdy rowerem w 1992 r. popularność tego środka komunikacji lawinowo wzrosła. Są dla nich specjalne drogi i parkingi, a w kraju można kupić modele różnych marek, także zagranicznych, tylko muszą być zarejestrowane i mieć stosowną przywieszkę. Poza tym na północnokoreańskich ulicach jest bardzo czysto, chociaż trochę szaro i smutno. Na szczęście ponury krajobraz od czasu do czasu ożywiają klasyczne Mercedesy i Toyoty. To kolejny dowód na to, że te samochody są niezniszczalne.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.