Na początek nieprzyjemna wiadomość: nowa Toyota Tacoma TRD Pro nie będzie oferowana w Europie. To model na rynek amerykański, który jest po prostu nieco zbyt duży do jazdy po Starym Kontynencie, ale to jedyna negatywna rzecz, jaką można napisać o jednym z najbardziej rasowych pikapów na świecie.
Więcej wiadomości z amerykańskiego rynku znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Bardzo podoba mi się nowa moda na szybkie pikapy. Już przed laty w USA możn było kupić takie potworki, poczynają od GMC Syclone z 1991 r., przez Ford SVT F-150 Lightning po Dodge'a RAM SRT-10 z dziesięciocylindrowym motorem z Vipera. Tylko że to były auta bez sensu, bo mocny silnik miał służyć do sportowej jazdy po asfalcie, w czym takie pojazdy nie sprawdzały się najlepiej.
Nowe modele są projektowane zupełnie inaczej, dzięki temu ich osiągi można wykorzystać tam, gdzie to ma znacznie większy sens: w terenie. Prekursorem tej kategorii był Ford z wersjami Raptor pikapów Ranger i F-150 wyposażonymi w fantastyczne regulowane zawieszenie przygotowane przez Fox Racing.
Toyota poszła w ślady Forda i właśnie zaprezentowała niemal wyczynową odmianę swego pełnowymiarowego pikapa Tacoma z pakietem Toyota Racing Development. Jest wiele ciekawych elementów i aspektów konstrukcji tego auta, ale na mnie największe wrażenie robią nowe fotele IsoDynamic Performance.
Fotele IsoDynamic Performance z Toyoty Tacomy TRD Pro mają własne amortyzatory
Zastosowany w nich patent podobno został zainspirowany terenowymi rajdami cross-country z serii Baja, ale ja widzę coś takiego po raz pierwszy. Fotele IsoDynamic Performance dostępne w modelu Toyota Tacoma TRD Pro mają własne amortyzatory powietrzno-olejowe.
Celem takiego rozwiązania jest wytłumienie wibracji i szarpnięć fotela w trakcie szybkiej jazdy w nierównym terenie, co ma dwa duże plusy. Po pierwsze kierowca i pilot (pasażer przedniego fotela) mogą lepiej skupić się na wyborze optymalnej trasy, bo w patrzeniu przed siebie nie przeszkadzają im ciągłe wstrząsy. Drugą zaletą ma być znacznie mniejsze zmęczenie w czasie jazdy i zminimalizowane ryzyko odniesienie kontuzji, np. po dużym skoku autem. Chodzi przede wszystkim o urazy odcinka szyjnego kręgosłupa, które kierowcom wyczynowym zdarzają się nader często. Dzięki odpowiedniej geometrii mocowań amortyzatory tłumią zarówno pionowe, jak i poziome drgania foteli.
Pozytywnym efektem ubocznym jest fantastyczny wygląd siedzeń IsoDynamic Performance, które bardziej niż do wnętrza pikapa, pasują do planu filmu science fiction. Za wyglądem idzie też technologia. Amortyzatory mają regulację, dzięki czemu ich charakterystykę można dopasować do wagi kierowcy i pasażera prawego fotela. Dodatkowo w czasie jazdy po równym terenie tłumienie można szybko wyłączyć, przekręcając specjalne dźwigienki. To bardzo mi przypomina rozwiązania stosowane w zawieszaniach rowerów górskich służących do tzw. jazdy grawitacyjnej.
Toyota Tacoma TRD Pro. Poproszę chociaż takie fotele
Toyota Tacoma TRD Pro to jeden z niewielu pikapów, które podobają mi się od pierwszego wejrzenia. Niestety ten model nie będzie dostępny w Polsce, ani w całej Europie, ze względu, o którym wcześniej napisałem. Tacoma nie jest największym pikapem marki Toyota (tę rolę pełni Tundra), ale i tak z trudem mieści się na naszych drogach. Powstała na największej wersji modularnej platformy TNGA-F i mierzy od około 5,4 m do 5,7 m długości. Do wyboru jest kilka benzynowych silników, ale gamę wieńczy hybryda o mocy 326 KM.
Amatorom rasowych pikapów z Polski Toyota zamiast Tacomy proponuje model Hilux w wersji GR Sport, który ma bardziej europejskie rozmiary. Niestety nie można zamówić do niego fantastycznie wyglądających foteli IsoDynamic Performance.
