Jedziesz autem do Gdańska, Łodzi, Wrocławia czy Warszawy? Będziesz pod nadzorem KSZR

Drogowcy wydadzą ponad 144 mln euro, by na najważniejszych polskich drogach wprowadzić KSZR - krajowy system zarządzania ruchem. Na początek obejmie kluczowe arterie łączące największe miasta Polski na międzynarodowym szlaku transportowym TEN-T. Oto jakie niespodzianki czekają na kierowców.

Centralne planowanie i zarządzanie zwykle kojarzy się z gospodarką PRL czy dawnych krajów komunistycznych. Pora na zmiany. Za centralne zarządzanie biorą się drogowcy. GDDKiA buduje w Polsce KSZR — krajowy system zarządzania ruchem. Pod zdalną kontrolą znajdą się drogi łączące takie miasta jak Gdańsk, Warszawa, Łódź, Katowice i Wrocław. To łącznie ponad 1,1 tys. km krajowych tras w ramach międzynarodowej transeuropejskiej sieci drogowej TEN-T (Trans-European Transport Networks) od Adriatyku po Bałtyk.

Zobacz wideo Auto sacrum

Co kryje się za skrótem KSZR? To system dynamicznego zarządzania ruchem drogowym w czasie rzeczywistym. Innymi słowy, to rozwiązanie w ramach tzw. inteligentnych systemów transportowych (ITS), by zdalnie kierować ruchem pojazdów zależnie od utrudnień i natężenia ruchu. Kierowcom łatwiej będzie zaplanować podróż czy uniknąć korków i miejsc, w których doszło do różnych zdarzeń drogowych (kolizje, wypadki), gdy z wystarczającym wyprzedzeniem otrzymają odpowiednie ostrzeżenia. Stąd w całym kraju montowane są bramownice, tablice zmiennej treści, znaki pryzmowe, sieć światłowodowa, kamery, urządzenia do pomiaru ruchu i stacje meteorologiczne (samych kamer i tablic będzie ok. 3,5 tys.). Wszystkie posłużą do monitoringu i ostrzegania kierowców w ramach centralnego projektu wdrożeniowego oraz regionalnych w Gdańsku, Katowicach, Łodzi, Olsztynie, Opolu i Wrocławiu. 

Mapa systemu zarządzania ruchem drogowym w PolsceMapa systemu zarządzania ruchem drogowym w Polsce GDDKiA

Tablice o zmiennej treściTablice o zmiennej treści GDDKiA

Centrum zarządzania ruchem drogowym GDDKiACentrum zarządzania ruchem drogowym GDDKiA GDDKiA



Jak będzie wyglądać KSZR w praktyce? GDDKiA przygotowała film. 

 

Odcinki dróg objęte centralnym projektem wdrożeniowym

  • Autostrada A1 (łódzkie)
  • Autostrada A2 (łódzkie, mazowieckie)
  • Autostrada A4 (śląskie, dolnośląskie, opolskie)
  • Autostradowa obwodnica Wrocławia A8
  • Drogi ekspresowa S1 (śląskie)
  • Drogi ekspresowe S6 i S7 (pomorskie i warmińsko-mazurskie)
  • Droga ekspresowa S7 (mazowieckie)
  • Droga ekspresowa S8 (mazowieckie)

Według GDDKiA nowy system przyda się m.in. do usunięcia wąskich gardeł z sieci drogowej (łatwiej omijać korki i zatory) czy zmniejszenia liczby poszkodowanych w wypadkach (już sam system ostrzegania na drogach zmniejszy ryzyko wystąpienia np. karambolu). Łatwiej będzie także kontrolować transport drogowy (m.in. dodatkowe monitorowanie pojazdów przewożących niebezpieczne ładunki). Drogowcy obiecują, że skróci się czas podróży (szczególnie w porównaniu do jazdy w korkach). System powinien także ułatwić pracę służbom odpowiedzialnym za bieżące utrzymanie dróg (szybsza reakcja na wykryte usterki i inne problemy z infrastrukturą). 

Na stworzenie KSZR zarezerwowano ponad 144 mln euro. Większość (aż 85 proc.) stanowi dofinansowanie ze środków europejskich. W ramach instrumentu Łącząc Europę (CEF – Connecting Europe Facility) UE dokłada ponad 123 mln. euro. Obecnie trwa realizacja ponad 70 kontraktów o długości ponad 1 tys. km. System centralny powinien być wdrożony jeszcze w tym roku (w 2022 r. oddano zaś centra zarządzania ruchem w Warszawie i we Wrocławiu). 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.