Nowy BMW iDrive 8.0. Kierowca może liczyć na "mocne wejście"

Równocześnie z coroczną konferencją i premierą nowego modelu i4 BMW zaprezentowało jeszcze jedną nowość: opracowany od podstaw BMW Operating System 8. Będziemy obsługiwać go przy pomocy charakterystycznego kontrolera iDrive, ale tylko w nowych modelach tej marki.

Modernizacja oprogramowania jest zbyt kompleksowa, aby dało się ją zastosować w dotychczas produkowanych samochodach BMW. Nowy "software" wymaga najnowszego "hardware". Możliwości systemu operacyjnego BMW v 8.0 da się wykorzystać tylko używając specjalnie dla nie opracowanych ekranów i sterowania.

Samochodem, w którym zadebiutuje nowy iDrive 8.0 będzie BMW iX. Elektryczny SUV jest bardzo nowoczesny. BMW iDrive 8.0 wyjątkowo do niego pasuje. Potem takie samo oprogramowanie i interfejs do jego obsługi znajdzie się w kolejnych autach bawarskiej firmy poczynając od sedana "na prąd" - BMW i4.

Zobacz wideo

Co się zmieniło? Niemal wszystko, ale kierowca zauważy przede wszystkim nowy projekt graficznego interfejsu użytkownika (GUI), czyli tej części systemu operacyjnego, która służy do jego obsługi. W iDrive 8.0 dominują geometryczne formy, które są atrakcyjne, ale przy okazji czytelne. Przynajmniej tak wyglądają na pierwszych zdjęciach.

Głównie dlatego, że przekazuje tylko niezbędne informacje, za to we właściwym czasie i w łatwy do zrozumienia sposób. Podobno BMW stara się pamiętać, że nie każdy użytkownik musi być fanem rozgryzania nowoczesnych technologii. Większość chce prostego dostępu do potrzebnych funkcji. BMW nazwało taką ideę "Act, Locate and Inform” (ang. działaj, adresuj, informuj).

BMW iDrive 8.0BMW iDrive 8.0 fot. BMW

BMW iDrive 8.0. Wszystko co trzeba i nic ponadto

System jest zaprojektowany tak, żeby istotne informacje były natychmiast dostępne i widoczne, ale się nie powtarzały, bo to może powodować dezorientację kierowcy i odwracać jego uwagę od sytuacji na drodze. Do obsługi iDrive 8.0 wciąż służy duże wielofunkcyjne pokrętło pomiędzy przednimi fotelami.

W modelu iX zostało wykonane z przezroczystego materiału w dotyku przypominającego szkło. Okrągły manipulator jest otoczony elegancką obwódką w kolorze starego złota. Podobnie będzie wyglądać to urządzenie w następnych nowych modelach marki BMW. Liczba towarzyszących mu przycisków została zredukowana o połowę, ale nadal pozostawiono je w najistotniejszych miejscach.

Kolejną i znacznie większą nowością, również pod względem fizycznym, jest zakrzywiony ekran przed oczami kierowcy. Tak naprawdę tworzą go dwa oddzielne panoramiczne monitory. Lewy o przekątnej 12,3 cala zastępuje wskaźniki znacznie rozszerzając ich funkcjonalność.

Prawy jest niemal 15-calowy i zajmuje się głównie multimediami. Wspólnie tworzą zgrabną całość. To nie koniec nowinek. BMW obiecuje, że znacznie poprawiło możliwości wirtualnego asystenta.

Podobno rozpoznaje użytkownika po głosie, a rozmowa będzie przebiegać bardziej naturalnie. Zobaczymy, wielu producentów samochodów składa takie obietnice, ale póki dialog jest możliwy tylko z asystentami opracowanymi przez elektronicznych gigantów: Amazon, Apple i Google. BMW opracowało również "mocne wejście" do auta.

BMW iDrive 8.0BMW iDrive 8.0 fot. BMW

Nowe BMW będą nas witać już z odległości trzech metrów

O co chodzi? System ma nas witać w spektakularny sposób. Korzystając z szerokopasmowego transmitera rozpozna, że zbliżamy się do auta oraz będzie wiedział, z której strony do niego podchodzimy. Już z odległości trzech metrów samochód zacznie się budzić: mrugać do nas wesoło światłami, a potem otworzy zamki i podświetli klamki w drzwiach.

W kabinie otoczy kierowcę łagodnym oświetleniem i włączy startową animację na ekranach. Po spersonalizowanym kluczyku albo telefonie marki Apple rozpozna, z którym z użytkowników ma do czynienia i wybierze odpowiedni profil systemowy. W nowych BMW każdy kierowca będzie mógł ustalić sobie kilka trybów działania aplikacji i wybrać odpowiedni w zależności od aktualnych potrzeb i nastroju.

System operacyjny BMW numer osiem, to także nowa nawigacja. Ma uczyć się schematów zachowań użytkownika i "czytać w myślach". Jeśli codziennie jedzie do pracy o podobnej porze, system zaproponuje mu taką trasę automatycznie.

Również układ automatycznej klimatyzacji będzie działał w sposób inteligentny. Przede wszystkim korzysta z bazy danych 440 milionów użytkowników we wszystkich regionach świata po to, aby dobrać optymalne ustawienia, włącznie z automatycznym uruchomieniem podgrzewania foteli i kierownicy.

Poza tym będzie brać pod uwagę liczbę pasażerów, konfigurację zajętych miejsc, natężenie światła słonecznego i inne parametry. BMW obiecuje również dużą liczbę dostępnych aplikacji oraz oraz bezprzewodowe automatyczne aktualizacje OTA (Over The Air).

Producent z Monachium przywiązał bardzo dużą wagę do opracowania nowego systemu operacyjnego. To niewątpliwy znak, że oprogramowanie ma we współczesnych autach coraz większe znaczenie.

Niedługo będzie najważniejsze. Wygrają ci producenci, którzy zaoferują najlepsze rozwiązania. Jedni już korzystają z pomocy informatycznych korporacji, inni próbują się mierzyć z nimi w mniejszym lub większym stopniu samodzielnie. Taką drogę wybrało BMW.

BMW iDrive 8.0BMW iDrive 8.0 fot. BMW

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.