"Young Ekosia" tydzień jeździ po Radomiu i będzie jeździć dalej. To nie literówka

Jeśli "Young Ekosia" od razu skojarzyła ci się z Young Leosią, nie jesteś w błędzie. Radomianie sami wybrali taką nazwę dla nowego e-autobusu. Zabawny akcent, ale ważna informacja. Radom to kolejne miasto, które elektryfikuje swoją flotę.

"Young Ekosia" i "Prądozaur" już jeżdżą po Radomiu

Radom kupno sześciu elektrycznych autobusów marki Solaris Urbino postanowił uczcić zabawą. Radomianie mogli zgłaszać swoje propozycje imion dla niskopodłogowych elektryków, a potem miał się odbyć konkurs, w którym mieszkańcy wybiorą zwycięzców. Lokalne media podają, że pomysłów było mnóstwo. W sumie zgłoszono prawie 400 propozycji. Furorę robiły m.in. "Elektriko Radomiko", "Elektromocarz" i "Za Pan Prąd". W finale wybrano jednak dwie inne propozycje.

Zobacz wideo Policjanci z grupy "Speed" na Mazowszu zatrzymali 42-letniego mieszkańca Radomia, który mógł jechać nawet 300 km/h.

Radom. O co chodzi z "Young Ekosią"?

Radomianie zdecydowali, że tydzień temu, w Dzień Kobiet, na ulice ich miasta wyjadą dwa nowe autobusy o wdzięcznych nazwach:

  • "Young Ekosia"
  • "Prądozaur"

Druga z nazw to oczywiste nawiązanie do dinozaura i na pewno przypadnie do gustu najmłodszym. Z kolei pierwsza dla starszych czytelników może być małą zagadką. O co chodzi? To żartobliwy hołd słuchaczy dla Young Leosi. Młodej raperki i producentki, która szturmem zdobyła serwisy z muzyką i największe hale koncertowe. "Szklanki" i "Jungle Girl" to viralowe hity w Polsce.

Obeznani w klimatach hiphopowych radomianie zawsze murem stoją za swoją rodzimą gwiazdą Kękę, ale najwyraźniej nikt nie przekręcił jego ksywki na tyle dobrze, by wygrać z Ekosią i Prądozaurem.

Przeprowadzona na luzie akcja odbiła się szerokim echem i zwraca uwagę, że Radom elektryfikuje flotę swoich autobusów. Dla mieszkańców to dobra informacja. Koszty ich eksploatacji czasem budzą kontrowersje, ale nie da się im odebrać jednej zalety - nie zatruwają powietrza w miejscu, gdzie jeżdżą. W polskich miastach to ważne.

"Young Ekosia" i "Prądozaur" nie będą same. Radom stawia na prąd

Dwa pierwsze autobusy rozpoczęły służbę tydzień temu, ale to pierwsze z sześciu autobusów tego typu. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu podaje, że zakupione Solaris Urbino są niskopodłogowe, dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, wyposażone oczywiście w klimatyzację, monitoring oraz ładowarki USB. Każdy z nich może jednorazowo zabierać aż 131 osób (z czego 40 na miejscach siedzących).

"Young Ekosia" i "Prądozaur" już wożą radomian. W maju dołączą do nich dwa kolejne, a cała szóstka w komplecie będzie jeździć na początku sierpnia.

Całość zadania opiewa na kwotę 24 354 000 złotych brutto. Inwestycja to nie tylko autobusy. Poza pojazdami producent dostarczył też trzy dwuwyjściowe ładowarki mobilne oraz zbudował stację szybkiego ładowania pantografowego na pętli przy ulicy Królowej Jadwigi na osiedlu Michałów. Pantografy w tego rodzaju autobusach przegubowych są umieszczone z przodu, bezpośrednio nad kabiną kierowcy.

Dotychczas miejski operator przewozów dysponował 19 autobusami elektrycznymi o długości 12 metrów. Niebawem spółka zamierza starać się o kolejne pieniądze unijne i krajowe na zakupy następnych pojazdów zasilanych prądem

- informuje MZDiK w oficjalnym komunikacie. Kolejne autobusy zapewne nie będą miały tak ciekawych nazw, ale ze swoich zadań powinny się wywiązywać równie dobrze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.