Praktyczne kombi czy sedan klasy średniej? To już niestety historia w Renault. I nie tylko w Renault. Chętnych na konwencjonalne auta klasy D ubywa z roku na rok. Na co zatem zmieniają dotychczas użytkowane samochody? Część przesiada się do aut segmentu premium (szczególnie korzystają na tym m.in BMW czy Mercedes). Większość jednak wybiera SUVa. I na to liczą menedżerowie wielu marek. Także w Renault. Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na stronie głównej gazeta.pl.
Co zatem proponują Francuzi dotychczasowym użytkownikom Renault Laguna czy Talisman? Aż dwa SUVy - Espace i Rafale, Pod względem techniki są ze sobą mocno spokrewnione. Pod względem designu różnią się jednak znacząco. Rafale to bowiem pierwszy produkcyjny samochód Renault za który w pełni odpowiada dawny designer Peugeota - Gilles Vidal. To jemu Peugeot zawdzięcza takie bestsellery jak m.in. nowe 208, 3008 czy 508. Co zaś będzie mu zawdzięczać Renault? Na początek Rafale a już niebawem nowe Renault 5. Co ważne, Rafale na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach.
Skoro Renault Rafale to SUV Coupé to nietrudno o skojarzenia z innymi SUV coupé - Renault Arkana. Wbrew pozorom oba auta mają ze sobą niewiele wspólnego. Oba to SUVy coupe. Powstały jednak na innych platformach (CMF-CD w Rafale i CMF-B w Arkanie). Tyle i aż tyle. Rafale jest przy tym znacznie większe od Arkany. Mierzy aż 4,71 m długości i 1,61 m wysokości. Z rozstawem osi sięgającym 2,74 m można zatem liczyć na duże wnętrze i spory bagażnik(aż 647 l). Na tym nie koniec.
Można także liczyć na znacznie mocniejsze silniki. Na początek na rynek trafi 200-konna hybryda E-Tech z benzynowym silnikiem 1,2 l (130 KM) i dwoma motorami elektrycznymi oraz akumulatorem 2 kWh (instalacja 400V). Tę będzie można już zamówić na początku 2024 r. (pierwsze egzemplarze pojawią się w salonach w maju 2024 r.). Jesienią pojawi się jeszcze mocniejsze Renault Rafale, czyli hybryda o mocy aż 300 KM. Pod maską spodziewamy się silnika benzynowego o większej pojemności, ale póki co Renault nie zdradza szczegółów.
Nie zabrakło innowacji. Francuzi skorzystali z mody na sztuczną inteligencję i chwalą się pomysłowymi rozwiązaniami zaczerpniętymi ze świata SI. Jednym z przykładów funkcji opartej na sztucznej inteligencji będą automatyczne porady dotyczące np. wyłączenia klimatyzacji po uchyleniu bocznych szyb lub jej włączenie, gdy w kabinie zrobi się zbyt ciepło lub za zimno. Docelowo będzie ich więcej wraz z kolejnymi aktualizacjami oprogramowania nowego systemu z wykorzystaniem tego co dostarczył Google czyli Android Automotive 10.
Francuskich innowacji jest więcej. Szczególnie w kwestii wyglądu. Logo Alpine w fotelach będzie zatem efektownie podświetlone. Dekoracje deski rozdzielczej zamówimy w wersji z barwionego korka. Renault chwali się, że przedni grill auta zaprojektowano zaś tak, by wygląd zmieniał się zależnie od tego z której strony spoglądamy. Tylne światła mają natomiast sprawiać wrażenie pływającej kostki lodu dzięki technologii mikrooptyki.
A co z innowacjami technicznymi? Sięgnięto po udoskonalony układ tylnych skrętnych kół, których praca jest zależna od prędkości pojazdu (przy niskich prędkościach skręcają w przeciwnym kierunku, by ułatwić manewrowanie w ciasnych miejscach). W Renault Rafale znajdziemy także zintegrowany z nadwoziem szklany dach przygotowany przez Saint Gobain. Tafla szkła Solarbay znana z aut klasy premium zyskała regulację (cztery tryby - od całkowitej przejrzystości po pełne przyciemnienie) i automatykę (po wyjściu z auta szkło przyciemnia się, by uniknąć zbytniego nagrzania kabiny).
Renault chwali się wysokim poziomem bezpieczeństwa. Okazuje się, że w Rafale zainstalowano aż 32 układy wspomagające kierowcę w ramach zestawu ADAS. Nie zabrakło najnowszego inteligentnego ogranicznika prędkości, który może jedynie ostrzegać kierowcę lub też automatycznie zmniejszać prędkość samochodu podczas podróży z aktywnym adaptacyjnym tempomatem.
Tekst będziemy aktualizować. Wyjazd na premierę samochodu został sfinansowany przez Renault Polska. Firma nie miała wpływu i wglądu w treść publikacji.