Ronda w Polsce stały się prawdziwą plagą. Dziś 60 proc. przebudowywanych skrzyżowań otrzymuje ruch okrężny. Ilość rond nie nadąża jednak za inną kwestią. Za uzupełnianiem wiedzy u kierowców na temat jazdy po nich. Szczególnie w przypadku rond dwupasmowych.
Na potrzeby tego materiału załóżmy taką sytuację. Rondo posiada dwa pasy ruchu. Kierowca ma zamiar zjechać z niego trzecim zjazdem. Wybiera zatem pas środkowy. Niestety wybrana przez niego droga zjazdowa jest jednopasmowa. Co kierujący powinien zrobić w takiej sytuacji? Sprawa jest dość oczywista. Przed opuszczeniem skrzyżowania musi zmienić pas na prawy. I najlepiej, aby zrobił to na wysokości zjazdu poprzedzającego ten, którym rondo chciałby opuścić.
Zmiana pasa na rondzie nie jest łatwym manewrem. W czasie jego wykonywania nie wystarczy bowiem jedynie wrzucić kierunkowskazu. Sygnalizowanie manewru jest ważne. Jeszcze ważniejsze jest jednak to, aby upewnić się, że pas prawy jest wolny. To już jednak takie łatwe nie jest. Krzywizna skrzyżowania jedynie pogłębia martwe pole w lusterku. Kierowca, patrząc jedynie w nie, może zatem nie dostrzec pojazdu, na którym zaraz wymusi pierwszeństwo. To sytuacja potencjalnie kolizyjna. Dlatego przed wykonaniem manewru zmiany pasa na rondzie, powinien po prostu odwrócić głowę i sprawdzić, czy pas rzeczywiście jest wolny.
Sam zjazd z prawego pasa natomiast nie nastręcza już żadnych trudności. Kierowca, korzystając z pierwszeństwa, opuszcza skrzyżowanie. I jedynym, na czym musi skupić wzrok, są piesi idący przez pasy.
Polska praktyka wskazuje, że nie brakuje kierowców, którzy z lewego pasa na rondzie, zjeżdżają w drogę jednopasmową. Popełniają w ten sposób oczywisty błąd i wykroczenie. Z drugiej strony także utrudniają sobie zadanie. Bo przecięcie prawego pasa na rondzie naprawdę może nie być łatwe. Oznacza konieczność wzmożonej uwagi. Ta powinna być włączona jednak nie tylko w kierunku pasa prawego na rondzie i jadących nim pojazdów, ale także np. przejścia dla pieszych, które zostało wyznaczone na jezdni wyprowadzającej ruch z ronda.
Popełniając błąd, kierowca ryzykuje sprawstwem kolizji. To oznacza utratę zniżek na OC, koszty naprawy pojazdu oraz co najmniej 1020 zł mandatu i 10 punktów karnych.
Konieczność zmiany pasa na rondzie na prawy przed opuszczeniem skrzyżowania wykluczają jedynie dwie okoliczności. Mowa o scenariuszu, w którym: