Wprowadzanie przepisów wynikających z nowelizacji przepisów dotyczących rejestracji pojazdów rozbito na dwa etapy. Od stycznia zniknął obowiązek zgłoszenia zakupu auta, ale w jego miejsce wprowadzono obowiązek rejestracji samochodu w ciągu 30 dni (handlarze i komisy mają na to 90 dni). Nowe prawo oznacza też nowe kary, o których pisaliśmy już obszernie tutaj.
Jednak trzeba pamiętać, że ustawodawcy przygotowali jeszcze jedną rewolucję w kwestii rejestracji, która wejdzie w życie w połowie roku. Mowa o czyszczeniu rejestru CEPiK (Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców) z tzw. martwych dusz. Prawda jest jednak taka, że przy okazji wprowadzenia nowych przepisów, kłopoty mogą mieć też właściciele samochodów istniejących.
Wbrew obiegowej opinii, nowe przepisy nie dotyczą tylko samochodów z tzw. czarnymi blachami, ale także pierwszych tablic z białym tłem. Mowa tu o wzorach wyłącznie z flagą Polski, które wydano do 14 marca 2005 roku. Z kolei czarne tablice wydawano tylko do 2000 roku.
Według nowych przepisów samochody takie w czerwca 2024 roku mogą zostać wyrejestrowane. Jest tu jednak kilka dodatkowych zastrzeżeń. Dzięki nim nie wszyscy muszą się martwić, że w połowie roku czeka ich niemiła niespodzianka lub obowiązkowa wymiana tablic i przerejestrowanie samochodu. Co mówią przepisy?
Automatyczne wyrejestrowanie "martwych dusz" z CEPiK nastąpi 10 czerwca. W tym dniu wygasną decyzje o rejestracji pojazdów, które nie będą spełniać wspomnianych w przepisach warunków.
Nowe regulacje brzmią naprawdę złowieszczo, ale tak naprawdę dotyczą tylko pojazdów, które nie są od lat użytkowane, a jeśli fizycznie jeżdżą po ulicach, to tak naprawdę dawno już tego nie powinny robić. O co chodzi? W nowych przepisach zapisano, że automatycznie wyrejestrowane zostaną samochody, których nowi właściciele do tej pory ich nie przerejestrowali na siebie.
To jednak nie wszystko. Nowe przepisy zakładają też dodatkowe warunki. Z bazy CEPiK znikną wyłącznie pojazdy, które nie mają ważnych badań technicznych i polisy OC, a ich dane nie były aktualizowane w bazie przez ostatnie 10 lat. To oznacza, że właściciele starszych samochodów m.in. z czarnymi tablicami, którzy dopełniają wszystkich obowiązków, mogą spać spokojnie. Na pewno też nie będą musieli w czerwcu zgłosić się do wydziałów komunikacji po nowy wzór tablic.