Audi A6 zaprezentowany w 1997 roku był prawdziwym skokiem do przodu. Auto stało się dłuższe, szersze i znacznie obszerniejsze od poprzednika. Także technika zastosowana do jego budowy była znacznie bardziej zaawansowana. Samochód okazał się trwały, ale z niezawodnością nie było najlepiej. Sporo problemów stwarzał bodaj najbardziej pożądany silnik wysokoprężny 2,5 l. V6. Znacznie lepiej spisywał się mniejszy 1,9 l., któremu czasem brakowało mocy.
Gaz Duża ilość wersji silnikowych do wyboru, duża dostępność modeli Quattro, spora ilość miejsca w środku
Hamulec Wycieki oleju z silników, delikatne zawieszenie
Zaprezentowana w 1995 roku nowa klasa E (W210) to jeden z najbardziej problematycznych modeli z gwiazdą na masce. Bezawaryjność znana z poprzednika (W124) stała się pieśnią przeszłości, a właściciele w końcu dobrze poznali swoich mechaników. Mimo tych drobnych przypadłości w postaci m.in. wycieków i stuków oraz sporych przebiegów Mercedesy z wiekiem mniej tracą na wartości, niż konkurencja, nie wyłączając z tego Audi.
Gaz Ogromny bagażnik zwłaszcza w wersji kombi, duża zwrotność, niska utrata wartości
Hamulec Sporo drobnych awarii
Co lepiej wybrać? Oba auta trapione będą mniej lub bardziej poważnymi awariami. Mercedes będzie droższy w zakupie, ale lepiej trzyma wartość, niż Audi. Z kolei zakup A6 będzie tańszy. Ze względu na wiek nie ma co liczyć na niskie przebiegi zwłaszcza w modelach z silnikami diesla. Wystarczy przejrzeć ogłoszenia, żeby zobaczyć, że przebiegi rzędu 400 tys. km nie są niczym niezwykłym. A przecież zawsze istnieje ryzyko, że licznik został przekręcony...
CZYTAJ WIĘCEJ:
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE:
Pojedynek używanych | Golf vs Focus