Bulwarowe Infiniti od Brabusa

Specjalista od tuningowania Mercedesów zabrał się za Infiniti FX50S. Nie tknął 390-konnego silnika V8 i skupił się na błyskotkach

CRD - jeden z oddziałów Brabusa - zaproponował kilka detali, które mają uczynić bulwarową terenówkę Infiniti bardziej szlachetną. Fabryczne chromowane dodatki zastąpiono grafitowymi. Inne są relingi, wloty powietrza, ozdobne listwy i wykończenie grilla. To jednak nic przy nowych, 21-calowych felgach - również w grafitowym kolorze. Ich ramiona przypominają łopatki turbiny.

Nie obyło się bez zmian we wnętrzu FX'a. Wstawki z alcantary i włókna węglowego przekonują, że flagowemu Infiniti nie brak sportowych zapędów. Pod maską pozostał seryjny, 5-litrowy silnik V8 o mocy 390 koni. Rozpędza on do setki ważącego 2120 kg auto w 6,1 s i pozwala na osiągnięcie maksymalnie 250 km/h.

Na razie CRD pozostawia pakiet modyfikacji do Infiniti FX50S w fazie koncepcyjnej. Na prezentacji na targach we Frankfurcie nie podano informacji na temat cen i sprzedaży.

Marcin Sobolewski

Audi A6 - test wideo

Jakich samochodów nie kupisz w Polsce? - ZOBACZ TUTAJ

Samochody: Infiniti - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.