Foteliki dziecięce nie muszš być i nie sš gorsze od fotela kierowcy, zwłaszcza te z wyższej półki. Znane dobrze w ?wiecie sportu fotele Recaro (kubełkowe, dobrze dopasowane do sylwetki, montowane w sportowych wersjach m.in. Forda ST) produkowane sš także w wersji dla maluchów. Materiały oraz wykonanie gwarantujš - przez możliwo?ć ich dopasowywania - dobry wpływ na rozwój dziecka. Liczy się także wyglšd. Fotelik musi podobać się maluchowi, inaczej czeka nas płacz i narzekania. Bywa jednak i tak, że to rodzic zwraca uwagę na estetyczne dopasowanie fotelika do wnętrza auta. Ostatnio jeden z moich znajomych zaniósł nowy fotelik do tapicera, by ten obszył go dokładnie takš samš skórš, jaka jest w samochodzie. Przesada?
Gwiazdki dla gwiazdy
Bardziej od wyglšdu liczy się jednak bezpieczeństwo, jakie fotelik zapewnia maluchowi. Dlatego podobnie jak w przypadku samochodów, foteliki też się testuje, a organizacje motoryzacyjne i konsumenckie ADAC, ÖEAMTC, AA i ANWB (w Niemczech) publikujš ich wyniki. Przyznawanie gwiazdek odbywa się na podobnych zasadach jak w testach zderzeniowych EuroNCAP. Jednak pięć gwiazdek to dla fotelików od wielu lat wynik nieosišgalny. Czy to oznacza, że foteliki sš do niczego? Ależ nie, cztery gwiazdki przyznawane większo?ci markowych fotelików to bardzo dobry wynik. Brak pištej wynikał tylko z tego, że poprzeczka wymagań w testach została ustawiona bardzo wysoko.
Jednak w tym roku po raz pierwszy w historii przyznano w końcu maksymalnš liczbę punktów. Zasłużył na niš fotelik Maxi-Cosi Cabriofix - urzšdzenie dla niemowlšt o wadze do 13 kg, mocowane tyłem do kierunku jazdy w systemie Isofix przy użyciu bazy montażowej EasyFix. W 2006 r. ten sam model uzyskał w testach fotelików ocenę 4. Dlaczego? Producent zmienił konstrukcję bazy montażowej. W foteliku usunięto regulator głęboko?ci siedziska, co usztywniło konstrukcję skorupy. Oprócz zwycięskiego fotelika Maxi-Cosi warto wspomnieć o dwóch innych fotelikach klasy 0-13 kg - Britax Cosy Tot Isofix i Recaro Young Profi Plus w wersji Isofix, które mocno zbliżyły się do maksymalnej oceny. Obydwa te foteliki uzyskały oceny czšstkowe 5 w kluczowej kategorii ?bezpieczeństwo?, tracšc do zwycięzcy punkty jedynie w kategorii ?obsługa?.
A jeżeli już o systemie Isofix mowa - to standardowy system mocowania, który pozwala szybko i pewnie zamontować fotelik w samochodzie bez użycia pasów bezpieczeństwa. Koncepcja Isofix została po raz pierwszy wprowadzona w 1991 r. i ostatecznie zdefiniowana w 1999 r. jako standard międzynarodowy. Ambicje pomysłodawców były wygórowane i nie udało się ich spełnić na poczštku. Od międzynarodowej grupy pracujšcej nad koncepcjš wyra?nie odłšczyła się Ameryka Północna. Amerykanie i Kanadyjczycy zrealizowali najważniejsze idee Isofiksu, rezygnujšc z mniej istotnych założeń. Tak powstały systemy Latch i Luas wykorzystujšce do przypięcia fotelika dwa oddzielnie paski. Do Europy Isofix trafił pó?niej.
System tworzš dwa sztywne zaczepy mocujšce zintegrowane z fotelikiem i odpowiadajšce im uchwyty zamocowane na stałe w samochodzie. Wystarczy zatrzasnšć je jednym ruchem ręki i gotowe. Montaż dodatkowo ułatwiajš prowadnice z tworzywa sztucznego.
W Europie nadal Isofix jest wyposażeniem opcjonalnym. Dla producentów to kolejny punkt zarabiania pieniędzy, często niemałych (system Isofix to wydatek około 1,5 tys. zł). Niedługo się to jednak zmieni. Przepisy obowišzujšce w Europie zawarte w znowelizowanym regulaminie ECE R 16, które zostały zatwierdzone w 2004 r., nałożyły na producentów samochodów (podobnie jak w USA) obowišzek wyposażania w Isofix każdego nowo wyprodukowanego modelu. Niestety, przepis ten wszedł w życie dopiero w lutym 2006 r. i nie dotyczy modeli już obecnych na rynku. Producenci majš zatem czas do 2011 r.
Źródło: www.klubpancernika.pl
Źródło: http://fotelik.info/