Ile alkoholu pozostaje we krwi po sylwestrze? Warto obliczyć, kiedy wsiąść za kierownicę

Dokładnie rok temu w noc sylwestrową policja zatrzymała 179 pijanych kierowców. Wielu z nich nie piło alkoholu w Nowy Rok, tylko zapomnieli, jak długo pozostaje w organizmie. Jeśli musisz wsiąść za kierownicę, jest kilka sposobów na sprawdzenie, czy wytrzeźwiałeś.

Kierowcy zapominają, że jazda po pijanemu nie oznacza tylko kierowania auta krótko po wypiciu alkoholu. Jeśli spożyliśmy jego większą ilość, organizm będzie ją trawił przez wiele godzin. Osoby, które bawiły się hucznie w sylwestrową noc, nie powinny wsiadać za kierownicę bez uprzedniego sprawdzenia, czy to bezpieczne i zgodne z prawem.

Zobacz wideo Pijany 20-latek roztrzaskał się na myjni samochodowej

Nie powtarzajmy szkodliwych mitów. Sycący posiłek nie sprawi, że wytrzeźwiejemy

Warto przypomnieć, że obiegowe opinie powtarzane przez ludzi w większości nie są prawdziwe. Jeśli myślimy, że w pozbyciu się alkoholu z organizmu pomoże nam picie dużych ilości wody, zimny prysznic lub sycący, tłusty posiłek, popełniamy duży błąd. Według badania przeprowadzonego przez AlcoSense Laboratories aż 16 proc. kierowców w Polsce wierzy w ten ostatni mit. W rzeczywistości człowiek potrzebuje przeciętnie dwóch do trzech godzin na spalenie 20 g czystego alkoholu. Taka ilość znajduje się w 50 g wódki. 100 ml wina to 12 g etanolu, a piwo - 25 g. W przypadku kobiet czas potrzebny na pozbycie się alkoholu z organizmu jest jeszcze dłuższy. Jeśli ktoś jest nierozsądny, już za kieliszek wódki albo jedno piwo może trafić za kratki, bo może się okazać, że w jego organizmie jest ponad 0,5 promila alkoholu. Tę pozornie niewielką dawkę twój organizm będzie spalał przez sześć godzin.

Wynik powyżej 0,5 promila jest już przestępstwem. O wykroczeniu można mówić tylko wówczas, jeżeli zawartość alkoholu wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi od 0,2 promila do 0,5 promila alkoholu, albo w litrze wydychanego powietrza od 0,1 mg do 0,25 mg. To oznacza jazdę po użyciu alkoholu. Powyżej tych wartości mówimy o prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości. To przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

Jak nie zostać pijanym kierowcą? Trzeba przestrzegać kilku żelaznych reguł

Jak uniknąć popełnienia wykroczenia lub przestępstwa? Nie można wsiadać za kierownicę przez dłuższy czas po wypiciu alkoholu? Jak sprawdzić, ile godzin musimy czekać, aż wytrzeźwiejemy? Jest na to kilka sposobów, ale przede wszystkim trzeba pamiętać, że dobre samopoczucie nie świadczy o tym, że we krwi przestał krążyć alkohol. Czasem jest wręcz przeciwnie. Poza tym trzeba pamiętać o trzech rzeczach:

  • Tłuste potrawy mogą maskować efekty spożycia alkoholu, powodując fałszywe poczucie trzeźwości
  • Dopiero po godzinie od spożycia alkohol osiąga maksymalne stężenie we krwi, co przeczy popularnym teoriom o "odczekaniu"
  • Już 0,3 promila alkoholu wpływa znacząco na koordynację kierowcy i czas jego reakcji, zwiększając ryzyko wypadku
Nigdy nie należy oceniać swojego poziomu trzeźwości jedynie na podstawie własnego, dobrego samopoczucia. Wcale nie świadczy ono o tym, że alkohol został przez nas zmetabolizowany, a co więcej, może być jedynie kolejnym skutkiem upojenia. Obiektywną ocenę tego, czy możemy prowadzić samochód, czy też nie, zaoferuje nam tylko badanie alkomatem

– apeluje Hunter Abbott, ekspert ds. bezpieczeństwa AlcoSense Laboratories.

Tabela czasu trzeźwienia opracowana przez AlcoSense
Tabela czasu trzeźwienia opracowana przez AlcoSense fot. AlcoSense

Tabela pomaga obliczyć, jak długo trawimy alkohol, ale nie jest wyznacznikiem czasu trzeźwienia

Prędkość trawienia alkoholu, a więc i czas trzeźwienia można orientacyjnie policzyć przy pomocy tabeli opracowanej przez AlcoSense. Ten sposób da pewne pojęcie na temat tego, jak długo alkohol będzie wykrywalny we krwi kierowcy. Należy tylko pamiętać, że prędkość i czas różnią się w przypadku poszczególnych osób, dlatego taką tabelę można traktować wyłącznie, jak wskazówkę. Jeśli chcemy być pewni, że jesteśmy trzeźwi, musimy zbadać się przy pomocy alkomatu. Można zaopatrzyć się w takie urządzenie, ale pod warunkiem, że jest precyzyjne, a najlepiej gdy ma możliwość kalibracji.

Nie mamy alkomatu? Nic nie szkodzi. Zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu można zbadać na najbliższej komendzie policji, tylko pamiętajmy, żeby nie jechać tam samochodem. Żaden z powyższych sposobów nie jest dostępny, a nie mamy pewności, czy możemy wsiąść za kierownicę? Zawsze można dojechać do domu komunikacją miejską, taksówką albo iść na piechotę. Wysiłek fizyczny wyjdzie na zdrowie, nawet jeśli nie pozwoli wytrzeźwieć szybciej, ale przede wszystkim unikniemy groźnych konsekwencji jazdy w stanie nietrzeźwości albo po użyciu alkoholu. Po samochód zawsze można wrócić następnego dnia, a skutki innych decyzji, które podejmiemy, mogą być nieodwracalne.

Więcej o: