Gigantyczna akcja serwisowa BMW. Do naprawy blisko 2/3 rocznej produkcji marki

BMW zmaga się z jednym z największych wyzwań w swojej historii, ogłaszając gigantyczną akcję serwisową, która obejmie aż 1,5 miliona pojazdów - dla porównania w ubiegłym roku firma wyprodukowała na całym świecie 2,3 mln pojazdów.

Powodem są potencjalne problemy z systemem hamulcowym dostarczonym przez firmę Continental, który może prowadzić do częściowej utraty mocy hamowania. Problemy z hamulcami, które wynikają z możliwego poluzowania się kontaktu w elektronice, zmusiły BMW do uruchomienia jednej z najdroższych akcji serwisowych w historii firmy. Co więcej, decyzja ta może pogłębić już napięte relacje z dostawcą, firmą Continental.

Warto zaznaczyć, że BMW od lat podejmuje intensywne działania, aby poprawić jakość swoich produktów. Od 2019 roku rezerwy na poprawę jakości zostały zwiększone o ponad cztery miliardy euro, osiągając wartość 9,5 miliarda euro. Mimo tych ogromnych nakładów finansowych, problemy z jakością nadal występują. Aby rozwiązać te wyzwania, BMW uruchomiło kompleksową inicjatywę monitorującą swoich dostawców. Od jesieni 2023 roku pod ścisłą kontrolą znalazło się około 200 lokalizacji dostawców w Europie, a w Landshut utworzono centrum szkoleniowe dla tych, którzy mają problemy z jakością.

Niestety, mimo tych wysiłków, prognozy finansowe BMW na ten rok zostały znacząco obniżone. Spółka przewiduje, że jej marża zysku operacyjnego w sektorze motoryzacyjnym wyniesie zaledwie 6-7 procent, w porównaniu do wcześniej prognozowanych 8-10 procent. Akcja serwisowa i problemy z jakością dodatkowo wpłynęły na wartość akcji BMW, która we wtorek spadła o ponad 9%. Spadki dotknęły również inne firmy motoryzacyjne, takie jak Mercedes-Benz i Volkswagen.

Zobacz wideo

Kryzys ten, w połączeniu z trudnościami na rynku chińskim, pokazuje, że pomimo ogromnych inwestycji w jakość, BMW wciąż zmaga się z wyzwaniami w tym obszarze.

Źródło: Handelsblatt

Więcej o: