Brytyjska prasa jest wstrząśnięta wiadomością o tragicznej śmierci emerytowanego projektanta Rolls-Royce'a. Brytyjczyk był na emeryturze i mieszkał w domu w Herrsching am Ammersee w Niemczech razem z żoną Vereną Kloos. W piątkowe popołudnie został zabity ostrym narzędziem przed drzwiami domu. Sprawca zadał mu rany kłute, które doprowadziły do jego śmierci, po czym oddalił się z miejsca zbrodni.
Verena Kloos była świadkinią tego zdarzenie zdołała uciec przez płot posesji do sąsiadów. Wtedy zawiadomiła policję, która do tej pory szuka mordercy, który ma pomiędzy 180 cm a 190 cm wzrostu. W chwili napadu był ubrany w jasne spodnie, ciemną bluzę z kapturem i żółtozielone rękawiczki. Oprócz tego miał ze sobą czerwony plecak.
Śledczy podejrzewają, że była to nieudana próba napadu rabunkowego. Świadczy o tym fakt, że przed tym zajściem, ktoś przeciął kable od systemu monitoringu. Być może sprawca nie spodziewał się, że zastanie w domu małżeństwo. Na emeryturze Ian Cameron często pełnił rolę eksperta od klasycznych, jego posiadłość była warta około 4,6 mln euro i trzymał w niej prywatną kolekcję aut.
Niemiecka policja poszukuje sprawcy napadu przy pomocy psów tropiących i helikopterów, ale jak dotąd bezskutecznie. Mimo to funkcjonariusze uspokajają mieszkańców okolicy, mówiąc, że nie ma powodu do obaw. Jeden z policjantów powiedział "The Sun", że takie zachowanie włamywacza jest ekstremalnie rzadkie. Zwykle tacy przestępcy nawet przyłapani na gorącym uczynku nie posuwają się do morderstwa.
Ian Cameron był pierwszym szefem designu w nowej erze brytyjskiej marki, która rozpoczęła się po wykupieniu jej w kontrowersyjnych okolicznościach przez koncern BMW w 2002 r. Brytyjczyk był odpowiedzialny m.in. za wyjątkowy projekt Rolls-Royce'a Phantoma z 2003 r. z drzwiami otwieranymi do tyłu, a później również modelu Ghost. Oprócz tego brał udział w projektowaniu m.in. modeli BMW Z8 i serii 3. Pracował w koncernie przez dwie dekady, a odszedł z niego na emeryturę w 2013 r. Cameron ukończył uczelnię Royal College of Art w 1975 roku, a jego pierwszym motoryzacyjnym dziełem była Lancia Monte Carlo, którą zaprojektował dla studia Pininfarina.