Wystarczy opuścić boczną szybę od strony kierowcy i już masz problem. Okazuje się, że w dużych japońskich SUV-ach Toyota Grand Highlander i Lexus TX z rocznika modelowego 2024 występuje dość zaskakujący błąd pokładowej elektroniki odpowiedzialnej za układy bezpieczeństwa. Po uchyleniu szyby istnieje ryzyko, że kurtyna boczna nie otworzy się podczas wypadku. Problem dotyczy aż 145 tys. egzemplarzy modeli Toyota Grand Highlander i Lexus TX (wersje z trzema rzędami siedzeń) produkowanych w zakładach w Princeton w stanie Indiana. Tak dużą partię samochodów objęto też planowaną akcją serwisową. Szczegóły i termin kampanii serwisowej wciąż są nieznane.
Okazuje się, że obowiązkowa akcja serwisowa (tzw. kampania przywoławcza wymagająca wizyty w autoryzowanym serwisie) to nie wszystko. By rozwiązać problem Toyota wstrzymała także produkcję kolejnych egzemplarzy w amerykańskich zakładach. Linia montażowa w Princeton zostanie ponownie uruchomiona dopiero po znalezieniu właściwego rozwiązania oraz wyboru jednej z kilku metod naprawy już sprzedanych samochodów. Producent uznał, że awaria układu wyzwalającego kurtynę boczną może bowiem zwiększyć ryzyko wystąpienia obrażeń podczas niektórych wypadków i kolizji drogowych. W przypadku rynku amerykańskiego to zwykle wiążę się z ryzykiem licznych i kosztownych procesów sądowych.
Akcja powiadamiania klientów już trwa. Toyota zakłada, że skontaktuje się z wszystkimi użytkownikami samochodów najpóźniej do połowy sierpnia 2024 r. Znamienne, że wciąż nie wskazano terminu na rozwiązanie problemu i przygotowanie odpowiedniego instruktażu dla autoryzowanych warsztatów serwisowych japońskiej marki. Użytkownicy mogą zatem korzystać ze swoich aut tak jak wcześniej.