Jak wynika z danych GDDKiA, liczba samochodów na odcinku drogi z Nowego Targu do Szaflar wzrosła między 2015 a 2021 rokiem o 45 proc., osiągając ponad 22 tys. pojazdów na dobę. Ruch samochodów ciężarowych wzrósł już o 73 proc., do 2,3 tys. pojazdów na dobę. Dodatkowe utrudnienia i korki tworzą się w sezonie turystycznym.
Podobna sytuacja panuje na 12-kilometrowym odcinku DK47 Szaflary - Zakopane, gdzie ruch odbywa się na jednojezdniowej drodze o dwóch pasach ruchu (po jednym w każdym kierunku). Na blisko 10-kilometrowym odcinku drogi przebiegającym przez obszar zabudowany znajduje się aż 186 zjazdów do posesji. Średnie natężenie ruchu na odcinku od Szaflar do Poronina wynosiło 19,2 tys. pojazdów na dobę w latach 2020-2021, co stanowi wzrost o 41 proc. w ciągu ostatnich 5 lat. Pomiędzy Poroninem a Zakopanem wzrost ten wynosił 17 proc., przy średnim natężeniu ruchu wynoszącym prawie 21 tys. pojazdów na dobę.
Z uwagi na rosnący ruch, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) postanowiła przebudować w jak najkrótszym czasie także ostatni odcinek DK47 do Nowego Targu. W założeniach GDDKiA cała trasa między Krakowem a Nowym Targiem ma być drogą dwujezdniową z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku.
W styczniu zeszłego roku GDDKiA podpisała umowę na dokumentację projektową dla odcinka DK47 Szaflary - Zakopane, a w grudniu 2024 roku zawarto umowę na przygotowanie koncepcji poprawy przepustowości prawie 7 km Zakopianki między Nowym Targiem a Szaflarami.
Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA w rozmowie z serwisem portalsamorzadowy.pl wyjaśnia, że przeprowadzono już spotkania z lokalnymi społecznościami, aby omówić zakres przebudowy. Mieszkańcy nie zgadzają się na poszerzenie drogi do dwóch pasów w każdym kierunku, dlatego projektanci rozważają dwie alternatywy. Pierwsza zakłada budowę na środku DK47 dodatkowego pasa wielofunkcyjnego do lewoskrętów i wyprzedzania, natomiast druga przewiduje drogę bez dodatkowego pasa, ale z wybudowanymi lewoskrętami, prawoskrętami oraz skorygowanymi skrzyżowaniami. Mieszkańcy nie byli jednoznacznie przeciwni takim rozwiązaniom.
Niestety, o ile w dość nieodległej przyszłości jest udrożnienie Zakopianki na odcinku do Nowego Targu, to już na przebudowę jej fragmentu bliżej Tatr trzeba będzie trochę poczekać. Co prawda na odcinku pomiędzy Szaflarami a Nowym Targiem droga również będzie modernizowana, to jej budowa ruszy dopiero po 2028 roku. Do tego czasu ma być opracowany dokładny zakres prac przez wyłonionego w przetargu wykonawcę. Drogowcy planują dobudowanie dodatkowych pasów ruchu, rozbudowę skrzyżowań, przebudowę zjazdów oraz wybudowanie około 1200 metrów chodnika, tam, gdzie będzie to możliwe.
Źródło: GDDKiA, portalsamorzadowy.pl