Gdzieś trzeba ulokować nadwyżkę rubli, juanów czy rupii. W przypadku zamożnych mieszkańców Federacji Rosyjskiej oznacza to m.in. inwestycje w luksusowe samochody. Z najnowszego raportu Autostat wynika, że liczba chętnych na kupno na Wschodzie dalej rośnie. W 2023 r. rynek używanych aut dla bogaczy wzrósł o 13 proc. Po raz pierwszy w historii w ciągu roku zarejestrowano ponad 2 tys. najdroższych pojazdów. Nowy rekord to 2184 zarejestrowane limuzyny czy sportowe dzieła sztuki. Na dodatek cały segment pnie się w górę już siódmy rok z rzędu.
Choć rynek rośnie to jednak preferencje się nie zmieniają. Bogaci Rosjanie cenią przede wszystkim brytyjską i włoską motoryzację. Stąd w czołówce takie marki jak Bentley, Rolls-Royce czy Maserati. Szczególnie to widać w statystykach najchętniej rejestrowanych modeli. W pierwsze piątce aż trzy to pojazdy z Wielkiej Brytanii. W zestawieniu marek udział Bentleya sięgnął zaś aż 44 proc. Sporo!
Ulubieńcem rosyjskich miliarderów jest wciąż luksusowe coupe (dostępne także jako kabriolet GTC) Continental GT. Najnowsza wersja (to już trzecia generacja) zadebiutowała w 2018 r. i jest mocno spokrewniona z Porsche Panamera. Nabywcy mają do wyboru jeden z dwóch silników. Podstawowym źródłem napędu został benzynowy V8 o pojemności 4 litrów i mocy 550 KM. Na drugim końcu skali znajduje się słynne benzynowe W12 (6 litrów pojemności) o mocy 635-659 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Bez względu na silnik zawsze do wykorzystania jest napęd na wszystkie koła, co w rosyjskich warunkach nie jest bez znaczenia.