Kierowcy wciąż jeżdżą na czerwonym, bo myślą, że to zielone

Widzisz zielone, ale to tak naprawdę czerwone. Zamiast jechać, musisz się zatem zatrzymać. I choć opowieść ta brzmi trochę jak historia osoby, posiadającej problem z rozróżnianiem kolorów, tak naprawdę odnosi się do... aktualnego stanu prawnego w Polsce.

O przepisach i zasadach ruchu opowiadamy również w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Zielone światło oznacza: jedź. To jedna z podstawowych zasad ruchu drogowego. Tyle że chyba nigdy jeszcze nie powstała zasada, od której trudno byłoby znaleźć wyjątek. I tak dokładnie jest w tym przypadku. Bo zielone nie zawsze jest tak zielone, jak oczekiwałby tego kierowca. Zielone czasami może oznaczać bardziej czerwone.

Zobacz wideo XV Ogólnopolski Zlot Mustangów Chorzów 2023

Zielona strzałka przy sygnalizatorze. Jakie zasady ruchu oznacza?

Po kilku powyższych zdaniach wprowadzenia powinniście się zorientować, że mówimy o małej zielonej strzałce. Ta oficjalnie jest nazywana sygnałem w kształcie zielonej strzałki nadawanym razem z sygnałem czerwonym na sygnalizatorze S-2. Czemu, choć ma kolor zielony, de facto i tak oznacza: stój? O tym decydują przepisy, a konkretnie par. 96 rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Ten mówi:

  • w punkcie 1. o tym, że sygnał taki pozwala na skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu i to pomimo światła czerwonego widocznego na sygnalizatorze S-2.
  • w punkcie 3. o tym, że warunkiem, pod którym wykonanie powyższego manewru jest możliwe, okazuje się zatrzymanie przed sygnalizatorem i upewnienie się, że jazda nie utrudni ruchu innym uczestnikom.

Tryb postępowania w przypadku zielonej strzałki wygląda następująco. Kierowca musi zatrzymać pojazd przed sygnalizatorem lub linią zatrzymania. W tym momencie powinien sprawdzić, czy np. po pasach nie idzie pieszy oraz czy po jezdni poprzecznej nie poruszają się auta. Dopiero gdy upewni się, że jego skręt nie utrudni ruchu użytkownikom drogi, którzy mają na niej pierwszeństwo, może rozpocząć manewr. Oczywiście pod warunkiem, że wcześniej na sygnalizatorze nie zgasła zielona strzałka.

Czemu zatrzymanie przed zieloną strzałką jest konieczne?

Od miesięcy w przestrzeni publicznej pojawiają się poważne dyskusje na temat zdjęcia obowiązku zatrzymania przed zieloną strzałką. Pojazd po upewnieniu się, że jego manewr nie zagraża, mógłby przejechać koło sygnalizatora bez zatrzymania. Czemu rozwiązanie nadal ma przeciwników? To łatwo wyjaśni prosty przykład.

Wyobraźmy sobie drogę z trzema pasami ruchu w jednym kierunku. Auta na pasie lewym i środkowym stoją, oczekując na sygnał zielony. Pasem prawym można wykonać manewr warunkowego skrętu na zielonej strzałce. Niestety do momentu dojechania do linii zatrzymania, kierujący nie upewni się czy np. pasami nie idzie pieszy. Wcześniej widoczność ograniczą mu auta stojące przed sygnalizatorem. To zatrzymanie oznacza bezpieczeństwo. Nie jest konieczne tylko wtedy, gdy skrzyżowanie jest puste. Tyle że jak to zapisać w znowelizowanych przepisach?

Ile wynosi mandat za zieloną strzałkę?

Obecnie za zieloną strzałkę kierowca może dostać jeden z dwóch mandatów. Mowa o:

  • 100 zł grzywny i 6 punktach karnych, gdy przejedzie koło zielonej strzałki bez zatrzymania.
  • 500 zł grzywny i 15 punktach karnych, gdy przekroczy linię sygnalizatora w momencie, w którym zielona strzałka zdążyła zgasnąć.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.