Kamerki samochodowe i polskie prawo. Sporo warunków, żeby wszystko były legalnie

Kamerki samochodowe szturmem zdobyły Polskę, a ich popularność cały czas rośnie. Czy nagrywanie innych kierowców i samochodów jest legalne? Wyjaśniamy dzisiaj polskie przepisy, w których jest sporo zawiłości.

Kamerka samochodowa i potężne kary. To przypadki z Zachodu

Kamerki samochodowe budzą kontrowersje na całym świecie. W Europie bardzo restrykcyjnie podchodzą do nich głównie Niemcy i Austriacy. W Austrii posiadanie wideorejestratora w samochodzie jest nielegalne w tym kraju. Kierowca przyłapany na używaniu takiego urządzenia może dostać mandat w wysokości 10 tys. euro (ok. 47 tys. zł). Oprócz tego może zostać pozwany przez osoby trzecie, których pojazdy zarejestrowano na nagraniu. Zgodnie z austriackim prawem mogą domagać się odszkodowania. O najdotkliwszych karach pisaliśmy w tym miejscu:

Czy kamerka w samochodzie jest legalna?

W Polsce posiadanie i używanie kamerek jest legalne, ale pod pewnymi warunkami. Ich liczba rośnie z każdym rokiem, a widok kamerki na szybie samochodu przestał już kogokolwiek dziwić. Jedni nagrywają, bo zabezpieczają się na wypadek kolizji. Drudzy - bo szukają rozgłosu w mediach społecznościowych. Inni - bo dostarczają policji dowodów na łamanie przepisów. Ale z samochodowych kamerek nie można korzystać bez ograniczeń. Polskie prawo chroni dane osobowe nawet tych, którzy łamią przepisy.

Zobacz wideo Czy zakup przez policję oprogramowania do inwigilacji to dobry ruch? Pytamy byłego szefa MSW

Kamerki samochodowe - dane osobowe

Dane osobowe to w Unii Europejskiej dane wrażliwe, które chronione są prawem. Nie można ich dowolnie i bez zgody przetwarzać. Przepisy precyzują, czym są.

Dane osobowe oznaczają informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej (osobie, której dane dotyczą); możliwa do zidentyfikowania osoba fizyczna to osoba, którą można bezpośrednio lub pośrednio zidentyfikować, w szczególności na podstawie identyfikatora takiego jak imię i nazwisko, numer identyfikacyjny, dane o lokalizacji, identyfikator internetowy lub jeden bądź kilka szczególnych czynników określających fizyczną, fizjologiczną, genetyczną, psychiczną, ekonomiczną, kulturową lub społeczną tożsamość osoby fizycznej.

I to właśnie ochrona danych osobowych najbardziej ogranicza używanie kamerek samochodowych w Polsce.

Kamerki samochodowe. Co jest zabronione?

  • Po pierwsze, nagrań z kamerek samochodowych nie można publikować w sieci, jeśli nie usunie się z nich wszystkich elementów pozwalających zidentyfikować sprawcę wykroczenia. Samo zamazanie twarzy może nie wystarczyć.
  • Po drugie, nagrywanie wykroczenia, nawet w celu zdobycia materiału dowodowego dla policji, nie uprawnia do łamania przepisów. Jeśli z nagrania wynika, że nagrywający popełnił wykroczenie, zostanie ukarany jako pierwszy. Kamerki samochodowe to broń obosieczna.
  • Po trzecie, nagrywając interwencję policyjną, nie można utrudniać funkcjonariuszom wykonywania czynności służbowych. W takich przypadkach najlepiej poinformować policjantów, że są nagrywani i wykonywać ich polecenia. Zarzut utrudniania wykonywania czynności służbowych jest poważny - lepiej nie dawać patrolowi pretekstu do jego sformułowania.
  • Po czwarte, kwestia tablic rejestracyjnych jest sporna. Co prawda numery rejestracyjne nie są danymi osobowymi, bo nie da się za ich pośrednictwem, bez nakładów finansowych i w prosty sposób zidentyfikować osoby, ale w niektórych sprawach ich ekspozycja w wideo może być podstawą do oskarżenia o naruszenie dóbr osobistych. Dlatego publikując nagranie w sieci, lepiej usunąć z niego tablice rejestracyjne.

Kamerki samochodowe. Co jest dozwolone?

  • Po pierwsze, w Polsce można korzystać z kamer samochodowych i archiwizować pochodzące z nich nagrania. Warunek? Wideo wykorzystujemy na użytek własny. Wtedy nagrania nie muszą być w żaden sposób cenzurowane.
  • Po drugie, można nagrywać innych użytkowników drogi i przesyłać wideo na policyjną skrzynkę. Policja potraktuje nagranie jako dowód złamania przepisów i ukarze kierowcę mandatem. Raz jeszcze przypominamy, że nie uprawnia to do łamania przepisów przez nagrywającego.
  • Po trzecie, nagranie z kamerki samochodowej może być dowodem naszej niewinności, jeśli będziemy uczestnikami wypadku. Dozwolone jest wykorzystywanie nagrań na swoją obronę.
Więcej o:
Copyright © Agora SA