Policja kupiła nowe radiowozy. Kierowcy musieli przejść specjalne szkolenie

Poznańska policja kupiła dwa nowe radiowozy. Tym razem mundurowi postawili na terenowe pickupy. W ręce wielkopolskich funkcjonariuszy trafiły terenowe Fordy Rangery, które pozwolą prowadzić akcję w trudnym terenie. Jednak zanim auta wyjadą na ulice, kierowcy musieli przejść szkolenie.

Ford Ranger to model, który od kilku lat zdobywa coraz większe uznanie w polskich służbach mundurowych. Kilka lat temu pierwsze samochody trafiły w ręce wojska, a teraz podobne egzemplarze będą użytkowane przez policję. Mundurowi z Poznania odebrali właśnie dwa oznakowane radiowozy, które będą przeznaczone do pracy w trudnym terenie.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Fundusze na zakup terenówek udało się pozyskać dzięki dofinansowaniu Starostwa Powiatowego w Poznaniu oraz ze środków budżetowych Policji. Nowe samochody okazały się wyzwaniem dla policjantów z Komisariatu Wodnego KWP w Poznaniu i Ogniwa Konnego KMP w Poznaniu.

Zobacz wideo

Funkcjonariusze, którzy będą korzystać z nowych wozów, musieli przejść obowiązkowe szkolenie z doskonalenia technik jazdy w trudnym terenie.

Policjanci pod okiem doświadczonych instruktorów poznawali sposoby na wykorzystanie pełnych możliwości nowych aut oraz sprawdzali wszystkie systemy wspomagające jazdę w trudnym terenie. Trudne warunki na specjalnie przygotowanym odcinku terenowym mocno podniosły poziom trudności, ale pozwoliły na dokładne zapoznanie się z wszechstronnymi możliwościami terenówek.

Policjanci nie ukrywają, że nowe radiowozy zdecydowanie ułatwią im codzienną pracę. Pod maską fordów pracują dwulitrowe silniki Diesla o mocy 213 KM. Egzemplarze są wyposażone w napęd na cztery koła, reduktor oraz opony terenowe typu AT. Nowe auta będą wykorzystywane w miejscach, do których dotarcie zwykłym radiowozem nie będzie możliwe.

Więcej o: