Toyota GR Yaris to cywilna rajdówka. Kierowca pokazuje, co ten model potrafi

Co kilka lat pojawia się na rynku hot-hatch, który potrafi zamieszać w głowach kierowców. Najpierw pojawił się Ford Focus RS w 2015 roku, a kilka lat później zadebiutowała Toyota GR Yaris. Ten samochód potrafi wiele. Wystarczą tylko odpowiednie umiejętności.

Pierwszy samochód zaprojektowany od podstaw przez sportową dywizję GR powstał z myślą o startach fabrycznej ekipy Toyoty w WRC. Auto uzyskało homologację dopuszczającą ten wyjątkowy model do ruchu drogowego.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Toyota GR Yaris to prawdziwa zabawka, która potrafi dostarczyć wiele frajdy z jazdy. Wystarczy, że kierowca posiada odpowiednie umiejętności. Możliwości japońskiego hot-hatcha doskonale pokazuje film udostępniony przez ekipę Corners.cz. Na jednej z górskich dróg samochód pokonuje zakręt efektownym slajdem.

Zobacz wideo

Większość kierowców w takiej sytuacji zachowałaby wszelkie środki ostrożności, żeby uniknąć wypadku, ale nie tym razem. Kierowca doskonale wie, jaki potencjał drzemie w tym modelu i wykorzystuje go do granic możliwości. Wjeżdża w zakręt z dużą prędkością, następnie pociąga za hamulec ręczny, dociska gaz do podłogi i wykonuje piękny drift – rodem z rajdowych odcinków specjalnych.

Pod maską samochodu pracuje trzycylindrowy silnik o pojemności 1,6-litra z turbodoładowaniem. Maksymalna moc wynosi 268 KM. Jednostkę połączono z 6-biegową manualną skrzynią biegów, a napęd trafia na wszystkie koła. W modelu zamontowano mechanizm różnicowy Torsen na obu osiach.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.