O tych podwyżkach dla kierowców w 2023 r. mało się mówi. Najwyższe w historii

Kierowca podczas jazdy autem musi trzymać dwie dłonie na kierownicy. A po opuszczeniu pojazdu? Będzie trzymał się za portfel i to naprawdę mocno. Szczególnie w przypadku, w którym zaparkuje w SPP lub odholują jego auto.

O kolejnych podwyżkach czekających kierowców w Polsce donosimy również w serwisie Gazeta.pl.

Parkowanie w centrum polskich miast w wielu przypadkach jest płatne. Kierowcy zdążyli się do tego przyzwyczaić. Powód? Chodzi o większą rotację zatrzymujących się pojazdów. Dzięki temu łatwiej znaleźć wolną przestrzeń parkingową, ale też ograniczana jest ilość pojazdów, które w ciągu dnia poruszają się po centrach. Przyzwyczajenie to jedno. Drugą kwestią są opłaty. I te w roku 2023 bez wątpienia będą wyższe. Winny takiej sytuacji jest fakt, że... zaczynamy zarabiać lepiej. Konkretnie 1 stycznia wzrosła najniższa krajowa.

Zobacz wideo Strzelce Krajeńskie. Nie zatrzymała się, by przepuścić kobietę z dzieckiem w wózku. Sprawa trafiła do sądu

Opłaty w OPP zależą od najniższej krajowej

Kwestię opłat za parkowanie w miastach reguluje ustawa o drogach publicznych. Wniosek płynący z jej lektury jest jeden. Wysokość opłat co prawda ustalają samorządy i działają w ramach wartości maksymalnych. Tyle że wartości maksymalne zależą od najniższej krajowej. A skoro ta w tym roku wzrośnie dwukrotnie, daje to spore pole do popisu radom miast i gmin do aktualizowania cenników.

1 stycznia 2023 roku najniższa krajowa wzrosła z 3090 do 3490 zł. 1 lipca 2023 roku wzrośnie już do 3600 zł.

Ile wynoszą maksymalne stawki za parkowanie w roku 2023?

Wysokość opłaty za parkowanie zależy w pierwszej kolejności od tego, jaki rodzaj strefy obowiązuje na danym terenie. Strefa płatnego parkowania dotyczy przede wszystkim centrów i obowiązuje wyłącznie w dni robocze. Śródmiejska strefa płatnego parkowania z kolei odnosi się do miast o ludności powyżej 100 000 mieszkańców, praktycznie dowolnej części miasta i obowiązuje przez cały tydzień. W przypadku pierwszej z nich opłata za pierwszą godzinę nie może być wyższa niż 0,15 proc. minimalnego wynagrodzenia. W przypadku drugiej stawka rośnie do 0,45 proc. najniższej krajowej.

Ile wynoszą maksymalne stawki za parkowanie w miastach w roku 2023? A więc w przypadku:

  • strefy płatnego parkowania to 5,24 zł od 1 stycznia i 5,4 zł od 1 lipca. Dla porównania w roku 2015 kwota wynosiła 2,63 zł.
  • śródmiejskiej strefy płatnego parkowania to 15,71 zł od 1 stycznia i 16,2 zł od 1 lipca. Dla porównania w roku 2015 stawka wynosiła 7,88 zł.

W tym punkcie warto pamiętać o jeszcze dwóch rzeczach. Stawka za pierwsze trzy godziny musi być progresywna. Musi zatem rosnąć. Stawki mogą być też miarkowane w zależności od części miasta. W zabytkowym centrum mogą się okazać zatem np. wyższe niż w pozostałych rejonach.

Nowe maksymalne stawki za parkowanie przełożą się na opłaty w miastach?

Powtórzymy to jeszcze raz. Powyższe stawki są stawkami maksymalnymi. Ostateczną wysokość kwot obowiązujących na danym terenie ustalają rady miast i gmin. Tyle że w świetle rosnących kosztów utrzymania miejscowości i inflacji, nietrudno się spodziewać że rady będą chętniej podnosić opłaty. I to już dziś staje się faktem. Przykładów nie brakuje.

  • W Kielcach opłaty za parkowanie zostały podniesione o dokładnie 2 zł. Pierwsza godzina kosztuje 4, zamiast 2 zł, druga 4,4, zamiast 2,4 zł, a trzecia 4,8, zamiast 2,8 zł.
  • W Łodzi koszt godzinnego parkowania w SPP wzrósł z 4 do 5 zł.
  • W Krakowie władze dopiero przygotowują się do wprowadzenia podwyżek. Te wejdą w życie prawdopodobnie od lutego i mają wynieść 1 zł w przypadku pierwszej godziny. To oznacza, że zatrzymanie pojazdu na 60 minut w strefie A będzie kosztować już 7 zł.
  • W Warszawie z kolei opłaty za parkowanie pozostały na razie bez zmian. Z drugiej strony SPP została rozszerzona na Mokotowie i Pradze, a do tego wzrosła opłata za parkowanie bez biletu. Teraz wynosi 300, zamiast 250 zł.

W roku 2023 wzrosną też opłaty za odholowanie samochodu

Z wyższym wydatkiem muszą się liczyć również ci kierowcy, którzy zaparkują pojazd w złym miejscu i ten zostanie odholowany na parking depozytowy. Minister Finansów w formie obwieszczenia jeszcze w zeszłym roku określił maksymalną wysokość stawek w Polsce obowiązujących od 1 stycznia 2023 roku. Ta wynosi:

  • 606 zł w przypadku usunięcia pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t i 52 zł za dobę w przypadku jego przechowywania,
  • 757 zł w przypadku usunięcia pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t do 7,5 t i 68 zł za dobę w przypadku jego przechowywania,
  • 606 zł w przypadku usunięcia pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t do 7,5 t i 97 zł za dobę w przypadku jego przechowywania,
  • 606 zł w przypadku usunięcia pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 t i 173 zł za dobę w przypadku jego przechowywania,
  • 606 zł w przypadku usunięcia pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne i 252 zł za dobę w przypadku jego przechowywania.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.