Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
W tym roku Chevrolet planuje wprowadzić na rynek elektryczną odmianę Silverado. To odpowiedź i bezpośredni konkurent dla Forda F-150 Lightning oraz RAM-a 1500 Revolution.
Doug DeMuro miał okazję sprawdzić co oferuje elektryczny pickup i o wszystkim opowiedział na swoim kanale na YouTubie:
Twórca nagranie nie miał okazji przejechać się nowym modelem, z tego powodu nie ma wrażeń z jazdy, ale za to pokazuje elementy, które sprawiają, że Silverado jest wyjątkowe.
Co najważniejsze elektryczna odmiana Silverado nie jest powiązana z spalinową wersję tego modelu. Jego krewnym jest GMC Hummer EV, z którym współdzieli platformę.
Auto będzie oferowane wyłącznie z podwójną kabiną. GM jednak daje możliwość otwarcia luku, który połączy pakę z kabiną. W przedprodukcyjnym pojeździe pokazanym na filmie tylko dolna część otwiera się, aby umożliwić przewożenie dłuższych przedmiotów. W gotowej wersji produkcyjnej będzie można również zdjąć tylną szybę, aby pomieścić jeszcze większe przedmioty.
Przestrzeń dla pasażerów w drugim rzędzie siedzeń jest również imponująca, z dużą ilością miejsca na nogi i nad głową, dzięki czemu dłuższe podróże są znośne nawet dla wysokich pasażerów. Pod tym względem nie różni się zbytnio od innych ciężarówek tej wielkości. Pod względem przestrzeni wygląda podobnie do swojego największego rywala, czyli F-150 Lightning.
Bagażnik ma pojemność 254 litrów, czyli taką samą jak w Hummerze. Jest jednak znacznie mniejszy niż ten w Fordzie Lightning, który ma 399 litrów.
Jak widać walka pomiędzy Fordem a Chevroletem wchodzi na nowy poziom. Elektryzujący pojedynek pickupów.