Pijacka szarża po osiedlu. Uszkodził kilka samochodów, zatrzymali go świadkowie

Pijany kierowca szarżował Audi A6 po jednym z osiedli na warszawskich Włochach. Najpierw uszkodził kilka pojazdów, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymał go jeden ze świadków i przekazał w ręce policji. Miał 2,5 promila w wydychanym powietrzu.

Do sytuacji doszło w poniedziałkowy wieczór. O pijackiej szarży za kierownicą poinformował jako pierwszy poinformował portal TVN Warszawa. Jeden z widzów przekazał szczegóły dotyczące obywatelskiego zatrzymania.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Sprawca poruszał się samochodem osobowym przy Osiedlu Warszawa od ulicy Przerwanej aż do Krańcowej 61. Po drodze uderzył w pięć samochodów, a następnie próbował odjechać z miejsca zdarzenia.

Zobacz wideo

Kierowca kierował się w kierunku ulicy Popularnej, ale zgubił tam koło. Następnie udało mu się wyjechać na Aleje Jerozolimskie - kierował się w kierunku Radomia. Niedługo potem policjanci z Komendy Stołecznej policji otrzymali zgłoszenie w tej sprawie, ale nie musieli ruszać w pościg za pijanym kierowcą.

W międzyczasie świadkowie zdarzenia dokonali obywatelskiego zatrzymania kierowcy Audi A6. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przebadali mężczyznę na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu.

Badanie wykazało, że miał dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca doprowadził przy ulicy Krańcowej do zderzenia z następującymi pojazdami: Skodą, Mitsubishi, Peugeotem i dwiema Toyotami

- poinformował Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji. Sprawą pijanego kierowcy oraz uszkodzonych pojazdów zajmują się policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III.

Więcej o: