Kolejna akcja. Policja poluje na kierowców i sypią się mandaty. Jest sposób na uniknięcie

Policjanci rozpoczęli polowanie. Ustawiają się przy drogach i głęboko patrzą w oczy... samochodom. Funkcjonariuszy do połowy grudnia mocno interesować będzie sposób ustawienia świateł w aucie. Możliwy mandat? To nawet 3 tys. zł.

Późna jesień jest momentem, w którym światła nabierają szczególnego znaczenia. Głównym powodem przemawiającym za tym jest coraz szybciej zapadający zmrok. I fakt ten zawsze podkreślamy w materiałach o bezpieczeństwie publikowanych również w serwisie Gazeta.pl. Z ogromnego znaczenia świateł w czasie jazdy zdają sobie również funkcjonariusze. Dlatego teraz będą kontrolować nie tyle ich uruchomienie w pojeździe, co sposób działania.

Zobacz wideo Kierowca przyspieszył na widok żółtego światła. Ta decyzja kosztowała go 1000 zł

80 proc. aut oślepia. Oślepianych jest aż 98 proc. kierowców.

Sposób ich działania? Tu głównie chodzi o ustawienie świateł. Gdy świecą zbyt wysoko, oślepiają innych użytkowników drogi. Tyle że niestety zjawisko jest niezwykle popularne na polskich drogach. I statystyki Instytutu Transportu Samochodowego wskazują na to jasno. Aż 80 proc. pojazdów jeżdżących w naszym kraju ma źle ustawione światła. W efekcie aż 98 proc. polskich kierowców doświadczyło oślepienia przez inne samochody.

Kierowcy często celowo ustawiają światła, aby "biły" wysoko. Dzięki temu więcej widzą po zmroku. Przynajmniej oni, bo reszta jest oślepiana... Poza tym często światła świecą zbyt wysoko również po ingerencji domorosłego tunera, który do światła halogenowego zamontował ksenon lub oświetlenie LED-owe. Takie rozwiązanie nie ma homologacji. A to oznacza, że po modyfikacji sposób emitowania światła przez reflektor staje się... wielką niewiadomą!

Oślepiasz innych? Jedź ustawić światła. Za darmo!

Powyższe statystyki jasno pokazują, że akcja "Twoje Światła – Nasze Bezpieczeństwo" prowadzona przez polską policję jest jak najbardziej konieczna. Problem oślepiania na polskich drogach jest palący i bez wątpienia wymaga uwagi. Fajnie jednak, że stróże prawa wymyślili nie tylko działania opresyjne. Karanie kierowców to dopiero pierwszy aspekt. Niewiele mniej ważny jest bowiem wymiar edukacyjny.

Wymiar edukacyjny polega na tym, że między 22 października a 15 grudnia 2022 roku kierowcy mogą pojawić się w jednej z 1300 stacji kontroli pojazdów, w celu prawidłowego i darmowego ustawienia świateł. Aż tyle punktów zgłosiło swój udział w policyjnej inicjatywie. Dzięki wizycie w SKP kierujący unikną mandatu, ale też przestaną oślepiać innych użytkowników dróg.

Mandat za źle ustawione światła to nawet 3000 zł

Wiemy już, że źle ustawione światła oślepiają innych kierowców. Wiemy też, że takie ich ustawienie oznacza złamanie przepisów i popełnienie wykroczenia. Tyle jaki właściwie będzie za nie mandat? Odpowiedzi na próżno szukać w nowym taryfikatorze. Tam nie pojawia się pozycja mówiąca o źle ustawionych światłach. Czyn wyczerpuje jednak znamiona art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. Tyle że kara za wykroczenie przeciwko innym przepisom nie jest niska. Mandat wynosi bowiem od 20 do 3 000 zł.

Może się okazać, że podczas akcji "Twoje Światła – Nasze Bezpieczeństwo" policjanci wykryją pojazd jadący bez świateł po zmroku. To dziś kosztowna "przyjemność". Mandat wynosi 300 zł i oznacza dopisanie do konta kierowcy aż 6 punktów karnych!
Więcej o:
Copyright © Agora SA