• Link został skopiowany

Pirat z Audi uciekł sprzed nosa próbującej zatrzymać go funkcjonariuszki. Mamy odpowiedź policji!

Gdyby nie zostało nagrane, trudno byłoby w to uwierzyć. Kierowca Audi nie dostosował się do poleceń stojącej na jezdni policjantki i jak gdyby nigdy nic ominął ją, uciekając z miejsca zdarzenia. O komentarz poprosiliśmy oficera prasowego starachowickiej komendy, mł. asp. Pawła Kusiaka.
Pirat z Audi uciekł tuż sprzed nosa próbującej zatrzymać go funkcjonariuszki
Fot. YouTube (Bandyta z kamerką)

Na kanele Bandyta z kamerką opublikowano nagranie ukazujące wyczyny kierowcy Audi. Prawie dwa tygodnie temu (14.10) w powiecie starachowickim (woj. świętokrzyskie) na drodze krajowej nr 9 w miejscowości Lubienia brawurowo wyprzedzał innych zmotoryzowanych, dopuszczając się przy tym szeregu wykroczeń m.in. wyprzedzania na przejściu dla pieszych czy przekraczania podwójnej linii ciągłej. Na pirata miała jednak czekać nieprzyjemna niespodzianka.

 

Po jakimś czasie natrafił na patrol policji, który właśnie przeprowadzał kontrolę na jednej z zatoczek autobusowych. Widząc przekraczające prędkość Audi, funkcjonariuszka wkroczyła na jezdnie i za pomocą latarki dała kierowcy sygnał do zatrzymania się. Wydawałoby się, że to będzie koniec jego wybryków. Wręcz przeciwnie, kierowca jedynie ominął policjantkę, uciekając tym samym z miejsca zdarzenia.

Oficjalne stanowisko policji

Na nagraniu nie widać, czy policjanci rozpoczęli pościg za zbiegiem. O odniesienie się do sprawy poprosiłem oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, mł. asp. Pawła Kusiaka. W odpowiedzi czytamy:

Około godziny 20:45 policjantka, chcąc zatrzymać pojazd, wyszła na jezdnię i dała sygnał latarką, wydając polecenie do zatrzymania kierującemu osobowym autem, który popełnił wykroczenie przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Kierujący samochodem nie zatrzymał się do kontroli drogowej, omijając policjantkę i kontynuując dalszą jazdę w kierunku Ostrowca. Policjanci, widząc zachowanie kierowcy, wsiedli do radiowozu i pojechali za pojazdem celem zatrzymania sprawcy wykroczenia

Oficer prasowy dodaje, że pomimo podjęcia pościgu przez funkcjonariuszy, nie udało się schwytać pirata. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy tego zdarzenia. Zbiega czekają bardzo poważne konsekwencje. Zgodnie z artykułem 178b. Kodeksu Karnego grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Więcej o: