Po uprawomocnieniu się sądowej decyzji, akcje Ursusa zostały zdjęte w warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Polska, legendarna już firma ze 130-letnią historią tym samym przestaje istnieć.
Akcje firmy Ursus S.A. od 15 października br.zostały wycofane z handlu na GPW, a firma nie będzie już musiała publikować wymaganych prawnie raportów bieżących i okresowych - podała KNF. Decyzja nie była zaskoczeniem, bowiem jest efektem uprawomocnienia się postanowienia sądu sprzed sześciu miesięcy.
Ursus upadał i podnosił się wiele razy, ale nieudana próba reanimacji firmy w połowie 2021 roku i ówczesna decyzja o bankructwie przesądziły los polskiej legendy. W ostatnich pięciu latach akcje Ursusa na GPW spadły z poziomu kilku złotych do zaledwie 4 groszy. Marka od ponad 10 lat należała do holdingu Pol-Mot Holding.
Ursus to marka o niezwykle długiej historii. Zakłady Ursus zostały założone jeszcze w 1893 roku i w pierwszych latach istnienia produkowała armaturę dla branży spożywczej i cukierniczej. Dopiero po zmianie znaku firmowego na URSUS w 1907 roku zakłady zajęły się głównie produkcją silników spalinowych na rynek lokalny i do carskiej Rosji.
W 1921 roku zakłady przeniesiono z centrum Warszawy do podwarszawskich Czechowic, gdzie powstało małe miasteczko robotnicze. Dopiero w 1952 roku tereny te i okoliczne zostały przekształcone w miasto Czechowice, a od 1954 roku Ursus, a potem pod taką nazwą włączone do Warszawy jako jedna z dzielnic. Pierwszy ciągnik rolniczy (Ursus model 1921/1922) pod identyczną nazwą powstał jednak znacznie wcześniej - w 1922 roku, czyli dokładnie 100 lat temu.
W późniejszych latach Ursus parał się nie tylko produkcją ciągników, ale i autobusów oraz samochodów z rodziny Ursus A (porzucono ją w 1931 roku). Do wybuchu II Wojny Światowej zakłady wytwarzały również tankietki (małe wozy bojowe), a podczas okupacji niemieckiej całą produkcję przestawiono na cele wojskowe. Do produkcji ciągników rolniczych Ursus wrócił w 1947 roku.
Współcześnie poważne problemy Ursusa zaczęły się w 2018 roku, gdy marka była już pod kontrolą spółki Pol-Mot Holding (przejęto ją w 2011 roku od przedsiębiorstwa Bumar). Przez lata podejmowane były liczne próby ratowania Ursusa, ale skończyły się one fiaskiem.