Zachowanie szczególnej ostrożności przy dojeżdżaniu do przejścia dla pieszych oraz zakaz wyprzedzania w obszarze przejścia, obowiązuje wszystkich zmotoryzowanych. Nieuwaga może kosztować kogoś utratę zdrowia lub życia. W sytuacji bezpośredniego kontaktu pojazdu z pieszym, konsekwencje takiego zdarzenia bywają niejednokrotnie tragiczne w skutkach.
Pewien obcokrajowiec prowadzący samochód marki BMW, zamiast poczekać na dogodny moment do wyprzedzenia innego pojazdu oraz wykonać manewr zgodnie z przepisami, postanowił zrobić to na przejściu dla pieszych. Sytuacja ta miała miejsce w miejscowości Tarnawatka Tartak (woj. lubelskie), a wykroczenie zostało zarejestrowane urządzeniem pomiarowym zainstalowanym w radiowozie poruszającym się za SUV-em. Tomaszowscy policjanci dodatkowo utrwalili moment przekroczenia dopuszczalnej prędkości o 26 km/h.
Zatrzymanym do kontroli kierującym okazał się 40-letni obywatel Ukrainy. Za dwa popełnione wykroczenia mundurowi na nieodpowiedzialnego mężczyznę nałożyli mandat wyliczony na 1900 złotych (1500 zł + 15 pkt karnych za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, 400 zł + 7 pkt karnych za przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h).
Przypominamy! Wysokie kary finansowe za najpoważniejsze wykroczenia obowiązują od stycznia 2022 roku. Jako uzupełnienie, 17 września w życie wszedł nowy system naliczania punktów karnych. Za niebezpieczne zachowania na drodze grozi zmotoryzowanym maksymalnie jednorazowo nawet 15 punktów karnych, a to oznacza, że wystarczą tylko dwa wysoko punktowane przewinienia, aby pożegnać się z prawem jazdy. Srogie kary mają wpłynąć na zmianę złych nawyków kierowców i w konsekwencji zredukować liczbę wypadków.
Więcej wiadomości na temat niebezpiecznych zdarzeń drogowych znajdziesz na Gazeta.pl.