Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Porsche Taycan zapoczątkował elektryczną rewolucję w szeregach niemieckiej marki. Razem z premierą modelu z roku 2023 wprowadzonych zostanie kilka aktualizacji.
Większość zmian dotyczy oprogramowania, ponieważ kupujący znajdą zaktualizowany system Porsche Communication Management ze zmienionym interfejsem użytkownika oraz „kolorowym ekranem kafelkowym". Inne aktualizacje obejmują integrację Spotify i obsługę bezprzewodowego Android Auto. Zatem można się pożegnać z kablami.
Inne zmiany, to zaktualizowany head-up i nowa funkcja filtrowania stacji ładowania pod kątem mocy wyjściowej. Ta ostatnia funkcja przyda się w szczególności dla tych, którzy szukają szybkich ładowarek DC.
Zmiany jednak nie obejmują jedynie interfejsu. Taycan korzysta również z kilku aktualizacji układu napędowego. Jak podaje Porsche przedni silnik wyłącza się w trybach Normal i Range w dwusilnikowych wariantach modelu w celu zmniejszenia obciążenia.
Udoskonalono również zarządzanie termiczne, ponieważ akumulator może teraz przygotowywać wstępne warunki szybciej i do wyższej temperatury, zapewniając optymalną wydajność. Ponadto ustawienia rekuperacji są teraz zachowywane podczas przełączania trybów jazdy, a wskaźnik napędu na wszystkie koła na desce rozdzielczej pokazuje teraz przepływy energii.
Co się tyczy bardziej standardowych zmian, to Porsche udostępniło nowe warianty felg oraz rozszerzono funkcjonalność dachu panoramicznego. Będzie można łatwiej regulować przezroczystość szklanego dachu. Wystarczy kilka dotknięć.
Klienci będą mogli również wyposażyć swojego Taycana w przednią i tylną kamerę samochodową. Dostępne są w Porsche Tequipment i wyposażono je w czujniki wibracji, radaru i GPS oraz obiektyw z filtrem polaryzacyjnym.
Dodatkowe oprzyrządowanie dostępne będzie wyłącznie dla Taycana z roku modelowego 2023. Jednak dotychczasowi właściciele tego modelu nie muszą się martwić – aktualizacja oprogramowania dla już jeżdżących modeli ma nastąpić wkrótce. Mowa tutaj o samochodach z lat 2020, 2021 i 2022. Ma to nastąpić w bardzo bliskiej przyszłości.
