Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Przyszłość wymaga nowych rozwiązań i tego, aby producenci przystosowali się do nadchodzących wymogów. Hyundai nie jest wyjątkiem i jeśli chce ze swoją sportową submarką N nadal funkcjonować musi się dostosować. Teraz pokazał dwa nowe pojazdy koncepcyjne, które są zapowiedzią przyszłych, zelektryfikowanych modeli.
Nazywają się RN22e i N Vision 74, które jak określił producent, są to „laboratoria na kołach". Dzięki nim producent będzie mógł przygotować przyszłe, już produkcyjne modele.
Koncepcyjny RN22e to połączenie nadwozia nowego Ioniqa 6 z platformą Electric-Global Modular Platform (E-GMP). Jest to pierwszy model wykorzystujący tę platformę i pokazujący w jakim kierunku chce marka podążać.
Na przykładzie RN22e ma być rozwijany e-LSD, czyli elektronicznie sterowany mechanizm różnicowy, dostępny w większości modeli N. Auto wyposażone jest w napęd na wszystkie koła, a dzięki trybom jazdy kierowca decyduje, gdzie wysłać więcej mocy.
Auto przygotowano również do jazdy na torze. Dzięki czterotłoczkowym zaciskom i 400-milimetrowym tarczom hamulcowym, RN22e poradzi sobie z masą elektrycznego układu napędowego. Ponadto Hyundai N testuje RN22e, aby zapewnić dynamiczną jazdę z wykorzystaniem hamowania regeneracyjnego.
Oczywiście jak to bywa w przypadku samochodów elektrycznych, także Hyundai nie zrezygnował ze sztucznego, dynamicznego dźwięku dochodzącego z głośników wewnętrznych i zewnętrznych – N Sound +. Ponadto funkcja N e-shift integruje wibracje i odczucie zmiany biegów z działaniem N Sound+.
RN22e dysponuje 585 KM mocy i 740 Nm momentu obrotowego. Prędkość maksymalna to 250 km/h.
N Vision 74 to pojazd hybrydowy. Dokładniej rzecz biorąc zasilany jest ogniwami wodorowymi. Pod względem designu pojazd ma nawiązywać do prototypowego Pony Coupe z 1974 roku, opracowanego przez Giorgetto Giugiaro.
Samochód odziedziczył czystą linię, dynamiczny i proporcjonalny profil oraz design słupka B z prototypowego Pony Coupe z 1974 roku. Dziedzictwo stylistyki Hyundaia spotkało się z erą elektryfikacji oraz wysokimi osiągami, nadając formę koncepcyjnemu modelowi N Vision 74. Ponadto oświetlenie z Parametrycznych Pikseli zapewnia futurystyczne zdobienie.
We wnętrzu znaleźć można cyfrowy zestaw wskaźników i analogowe przyciski. Wszystko nastawione na integrację samochód-kierowca.
Jednak model ten jest nie tylko inspirowany historią. Jak wcześniej zostało wspomniane ma on napęd wodorowy, który jest inspirowany samochodem koncepcyjnym Hyundai N 2025 Vision Gran Turismo, który został zaprezentowany w 2015 roku wraz z debiutem marki N.
Przez zastosowanie systemu ogniw paliwowych i zasilania elektrycznego N Vision 74, zwiększona została wydajność układu chłodzenia, a dwa różne źródła zasilania mogą być wykorzystywane w zależności od warunków jazdy. Dostrojony układ napędowy umożliwia lepsze wektorowanie momentu obrotowego przez dwa silniki umieszczone z tyłu, zapewniając responsywne wrażenia podczas pokonywania zakrętów. Co więcej, w modelu N Vision 74 badana jest równowaga między wydajnością, a chłodzeniem, za pomocą trzykanałowego układu chłodzenia.
Jak zatem widać przyszłość elektrycznych odmian N kreuje się ciekawie. Już w przyszłym roku ma zadebiutować Ioniq 5 w odmianie N, ale więcej szczegółów pojawi się w okolicy jego premiery.