Ekspresówka S7 to jedna z najważniejszych dróg kraju. Docelowo połączy Gdańsk z Rabką-Zdrojem i będzie liczyć ponad 700 km. Największe miasta przy trasie S7 to Gdańsk, Elbląg, Warszawa, Radom, Kielce i Kraków. S7 jest też oczywiście częścią zakopianki. Większość trasy oddano kierowcom, ale są jeszcze na mapie odcinki, na które wszyscy czekamy. Jednym z nich jest fragment od Napierek do Płońska - wąskie gardło siódemki, gdzie zawsze tworzą się spore korki. Doświadczył ich każdy, kto jechał w wakacje nad morze.
Dlatego najnowszy komunikat GDDKiA na pewno ucieszy wielu kierowców. Więcej wieści z placów budowy dróg w całym kraju znajdziesz na stronie głównej gazety.pl.
Dziś (14 lipca) udostępniliśmy do ruchu ponad 10 kilometrów drugiej jezdni drogi ekspresowej S7 Napierki - Mława. Jutro (15 lipca) kierowcy zyskają kolejne 2 kilometry na odcinku Pieńki - Płońsk od Pawłowa do węzła Dłużniewo
- chwali się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Do jesieni (wrzesień-październik) będzie tam obowiązywała tymczasowa organizacja ruchu. Na fragmentach dwujezdniowych kierowcy pojadą 80 km/h, a jednojezdniowych - 60 km/h. Dlaczego od razu nie będzie można jechać z prędkością 120 km/h, jak przystało na ekspresówkę?
Drogowcy wciąż nie skończyli wszystkich robót. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to uda im się je zakończyć do października. Samochody mogą jednak już po drodze jeździć, a zniwelowanie wąskiego gardła na siódemce to znakomita informacja. Nawet z tymczasową organizacją ruchu dojedziemy do celu znacznie częściej. To praktyka często stosowana na polskich drogach.
Aktualna mapa S7 fot. GDDKiA
Kierowcy mają do dyspozycji dwie jezdnie od granicy województw warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego do okolic miejscowości Pawłowo przed Płońskiem. To łącznie 60 km, a od piątku odcinek ten wydłuży się o 2 km do węzła Dłużniewo. Kolejnym ułatwieniem dla kierowców będzie likwidacja objazdów odbywających się do tej pory drogami zbiorczymi i skierowanie ruchu za węzłem Dłużniewo do Płońska na lewą jezdnię trasy głównej.
Te zmiany w organizacji ruchu ułatwią podróż pomiędzy Trójmiastem i Warszawą, a kierowcy będą mieć do dyspozycji 62 km nowej drogi w układzie dwujezdniowym oraz 9 km z ruchem po jednej jezdni.
Każde kolejne kilometry siódemki cieszą.