Od dziś Ukraińcy muszą płacić za przejazd autostradami w Polsce. Nie dotyczy to pomocy humanitarnej

Resort infrastruktury poinformował, że od dziś (1 czerwca) samochody na ukraińskich tablicach rejestracyjnych muszą płacić za przejazd po polskich drogach płatnych.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Wojna w Ukrainie trwa. Cały czas słyszy się o nowych faktach i o tym co się dzieje z uchodźcami. Polskie władze w momencie wybuchu wojny wprowadziły zwolnienie z uiszczania opłat za przejazd po polskich drogach.

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 120

Jednak po 3 miesiącach zwolnienia resort infrastruktury wycofuje się z ulgi. Od dziś, czyli 1 czerwca, wszyscy kierowcy, którzy prowadzą samochody zarejestrowane w Ukrainie są zobligowani do uiszczania opłat za przejazd płatnymi odcinkami polskich dróg. Głównie chodzi o autostrady A1, A2 i A4.

Jest też dobra wiadomość. Samochody lub konwój pojazdów, które podróżują z pomocą humanitarną na Ukrainę nie są objęte nowym rozporządzeniem.

Jednak, aby móc przejechać za darmo z pomocą trzeba spełnić jeden podstawowy wymóg. Taki przejazd należy zgłosić na adres e-mail – humanitarianaid@mi.gov.pl. W wiadomości powinny znaleźć się następujące informacje:

  • Dane kontaktowe – w tym: nazwa organizacji, adres siedziby, adres e-mail, telefon kontaktowy, wskazanie osoby upoważnionej do kontaktowania się,
  • Liczba pojazdów biorących udział w przejeździe,
  • Numery rejestracyjne pojazdów,
  • Miejsce rejestracji pojazdów (konkretnie w jakim kraju auto jest zarejestrowane),
  • Jaką trasą będzie przebiegał transport (należy w szczególności uwzględnić autostrady A1, A2 i A4),
  • W jakich datach pojazdy będą przejeżdżać przez Polskę (w jednym i drugim kierunku).

Takie zgłoszenie należy przesłać najpóźniej do 24-godzin przed ruszeniem w trasę.

Polskie władze zatem powoli przechodzą do trybu działającego przed rozpoczęciem wojny. I chociaż ulgi za przejazd zostały zniesione dla obywateli Ukrainy, to nadal nasz kraj wspiera naszych wschodnich sąsiadów i nie utrudnia niesienia im pomocy.

Więcej o: