Nastolatka weszła na pasy i została potrącona. Jeśli uważasz, że ona zawiniła, to najwyraźniej nie powinieneś mieć prawa jazdy

W Zielonej Górze doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Nastolatka została potrącona przez kierowcę na przejściu dla pieszych.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Piesi to najbardziej narażeni na śmierć użytkownicy dróg. Pomimo zmian przepisów nadal odnotowuje się wiele przypadków potrąceń. Jeśli nie kończą się śmiercią, to często różnymi uszkodzeniami ciała.

Zobacz wideo Zachowanie kierowców przed przejściem dla pieszych w oku policyjnych kamer

Do niebezpiecznie wyglądającego wypadku doszło na przejściu dla pieszych na ulicy Botanicznej w Zielonej Górze we wtorek około godziny 16. W efekcie tego zdarzenia doszło do powstania korku, a na miejsce zdarzenia wysłano ratownika medycznego na motorze, karetkę i policję.

Na portal TVN24.pl trafiło również nagranie z tego zdarzenia. A co się dokładnie stało? 16-letnia dziewczyna weszła na przejście dla pieszych. Normalna sytuacja. Gdy jednak była w połowie drogi na drugą stronę jezdni wjechał w nią Nissan Qashqai.

Nagranie znajdziecie na tej stronie.

Rowerzysta, który przejeżdżał obok od razu zeskoczył z roweru i podbiegł do poszkodowanej. Również kierowca Nissana zatrzymał się i podbiegł na miejsce zdarzenia.

Funkcjonariusze, którzy dojechali na miejsce przebadali mężczyznę na obecność alkoholu. Był trzeźwy.

16-latka została przewieziona do szpitala. Jednak pomimo groźnie wyglądającej sytuacji obrażenia nie były na tyle poważne jak mogło się wydawać. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Mężczyzna otrzymał 1500 zł mandatu i 10 punktów karnych.

Niektórzy mogą się zastanawiać czy słusznie kierowca został ukarany? Dziewczyna weszła na przejście dla pieszych nie rozglądając się czy coś nadjeżdża. W przepisach jest jednak jasno określone, że pieszy ma zawsze pierwszeństwo przed nadjeżdżającym samochodem. Nie tylko w momencie, gdy znajduje się na pasach, ale także gdy do przejścia dochodzi. To po stronie kierowcy jest obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i zwracania uwagi na pieszych, którzy mogą wejść im pod koła.

Policja jednak uczula przechodniów, aby jednak rozglądali się przed przejściem. Dobry nawyk ograniczonego zaufania wobec innych uczestników ruchu, nawet jeśli ma się pierwszeństwo może uratować życie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.