Mandat za brak prawa jazdy to 1500 zł i często początek kłopotów. Kiedy się go dostaje?

Brak prawa jazdy? Właściwie to mamy na myśli brak uprawnień do kierowania pojazdami. A to pojęcie jest dużo szersze i powoduje dużo poważniejsze konsekwencje. Bo w takim przypadku kierujący skończy nie tyle z mandatem, co w sądzie.

Więcej porad dotyczących sytuacji prawnej na polskich drogach znajdziesz w serwisie Gazeta.pl.

Mandat za brak prawa jazdy z jednej strony brzmi groźnie, a z drugiej śmiesznie. Groźnie, bo grzywna o wysokości 1500 zł zapisane w tytule tego materiału, może mrozić krew w żyłach. Śmiesznie, bo przecież wszyscy kierowcy wiedzą o tym, że od 5 grudnia 2020 roku w Polsce nie trzeba wozić ze sobą prawa jazdy. Czy to oznacza, że zapis jest martwy? No właśnie nie. Bo nie tyczy się on sytuacji, w której kierowca dokument zostawił w domu. Omawia raczej dwa inne scenariusze.

Zobacz wideo Interaktywny test nowego Volkswagena Taigo

Właściwie nie brak prawa jazdy, a... uprawnień do kierowania

Tytuł tego materiału nie jest do końca precyzyjny. Bo my da facto nie mówimy o braku prawa jazdy, a braku uprawnień do kierowania pojazdami. Jaka jest różnica? Uprawnienia są zapisane w bazie CEK. Prawo jazdy stanowi jedynie ich potwierdzenie. Samo w sobie nie nadaje żadnych uprawnień. A w świetle tego wyjaśnienia nietrudno dojść do wniosku, że mówiąc o mandacie za brak prawa jazdy mamy na myśli scenariusz, w którym:

  • kierujący prowadzi np. samochodów osobowy, choć prawa jazdy nie ma wcale – nigdy nie zdobył uprawnień.
  • kierujący prowadzi pojazd niewłaściwej kategorii.

Prowadzenie pojazdu niewłaściwej kategorii może oznaczać kilka przypadków. Nie chodzi tylko o scenariusz, w którym kierowca ma prawo jazdy kat. B, ale został zatrzymany za kierownicą ciężarówki czy motocykla z silnikiem o pojemności powyżej 125 cm3. Dotyczy to też opcji, w której prowadził vana, na którego teoretycznie miał uprawnienia, ale auto okazało się zbyt ciężkie. Miało DMC powyżej 3,5 tony, podczas gdy kat. B obowiązuje wyłącznie do 3,5 tony.

Identyczną opcją jest sytuacja, w której kierowca ma w prawie jazdy zapisany kod zobowiązujący go do prowadzenia w okularach, ale okularów w czasie kontroli drogowej nie miał założonych.

Mandat za brak prawa jazdy? Mandat i zakaz prowadzenia!

Sytuacja, w której mówimy nie tyle o braku prawa jazdy, co... braku uprawnień, sprawia że położenie kierowcy staje się zdecydowanie gorsze. I pierwszym typem konsekwencji jest grzywna. Jej wartość to według przepisów co najmniej 1500 zł. Słowo co najmniej oznacza, że wartość kary może wzrosnąć nawet do 30 tys. zł w przypadku zawarcia jej w wyroku sądowym. Drugi typ sankcji jest dużo gorszy. Kierowca obligatoryjnie dostanie również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W skrócie, gdy prawa jazdy nie ma wcale, nie będzie go mógł zrobić przez okres obowiązywania zakazu. Jeżeli miał prawo jazdy innej kategorii, straci je wraz z otrzymaniem zakazu.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.