Kultowy model nie jest jeszcze dostępny na rynku europejskim, ale liczymy, że z czasem się to zmieni. Natomiast w USA bije rekordy popularności. Właśnie dotarły do nas wieści, że lista zamówień do produkcji na rok 2022 zostanie zamknięta na początku marca. Potencjalni klienci będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
Więcej informacji motoryzacyjnych znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Centrala amerykańskiej marki potwierdziła w rozmowach z lokalnymi mediami informację o zatrzymaniu zbierania zamówień przez dilerów. Taki ruch to gwarancja, że wszyscy klienci, którzy zamówili samochody do produkcji w tym roku odbiorą je w tym roku.
Ford zdradził przy okazji delikatną zmianę w specyfikacji. Producent nie będzie już montować fabrycznie folii ochronnych do lakieru z wyjątkiem wersji Wildtrak. Klienci pozostałych wariantów będą musieli wybrać się do dilera i założyć folię we własnym zakręcie.
Przedstawiciele marki podzielili się kilkoma cennymi wskazówkami w kwestii przyszłych zamówień, aby skrócić czas oczekiwania na samochód. Pominięcie zestawu z hakiem holowniczym i hardtopu to dwa sposoby na wcześniejszą realizację zamówienia.
Pakiety cieszą się dużym zainteresowaniem, ale ograniczone dostawy tych elementów są niezależne od Forda. Jako alternatywne rozwiązanie zaproponowano montaż akcesoryjnego haku holowniczego u Dilera po odbiorze samochodu.
W tym roku klienci mają jeszcze szansę na zdobycie modelu Bronco Raptor. Dilerzy niebawem uruchomią sprzedaż. Co ciekawe, ta wersja trafi priorytetowo do produkcji jeszcze w tym roku. Natomiast lista zamówień do produkcji na 2023 rok ruszy jeszcze w tym roku. Choć oficjalny termin nie został jeszcze ogłoszony – podobnie jak ceny i specyfikacje.