Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Do rodziny Bronco dołącza nowy przedstawiciel nawiązujący do bagien Evergaldes. Z tego powodu musiał zyskać kilka nowych elementów.
Dwie kluczowe aktualizacje wprowadzone do Bronco Everglades natychmiast wyróżniają go spośród innych modeli Bronco. Pierwszą nowością jest fajka zaprojektowana i skonstruowana przez Forda. Uzupełnieniem fajki są przesunięte wyżej różne elementy w tym otwory wentylacyjne dzięki czemu ??Bronco Everglades może pokonywać wodę o głębokości 924 mm. Dla porównania, standardowe modele Bronco mają 851 mm zdolności brodzenia.
W standardzie ta odmiana Bronco sprzedawany jest z wytrzymałym modułowym przednim zderzakiem Ford Performance i wyciągarką Zeon 10-S Warn z 30-metrową linką syntetyczną. Ford wyposażył również model w ten sam ochronny drążek safari, szyny skalne i stalowe nakładki, co modele Black Diamond i Badlands.
Wprowadzono również kilka drobniejszych zmian. Na przykład Everglades ma zmienione przednie i tylne nadkola. Jest również wyposażony w grill Carbonized Grey z czarnym napisem Bronco. Klienci będą mogli również wybrać pakiet Sasquatch, który dodaje 17-calowe felgi Carbonized Grey z 35-calowymi oponami terenowymi Goodyear.
Dla tych co lubią jeździć w terenie, Ford zamontował winylową tapicerkę klasy morskiej oraz gumową podłogę dla łatwiejszego czyszczenia wnętrza.
Pod maską Everglades znalazł się podstawowy silnik EcoBoost o pojemności 2,3 L. Do dyspozycji ma 304 KM mocy i 440 Nm momentu obrotowego. Współpracuje on z 10-biegową automatyczną skrzynią.
Kupujący będą mieli do wyboru pięć kolorów: Desert Sand, Eruption Green, Area 51, Shadow Black i Cactus Grey. Zamówienia zostaną otwarte w marcu wyłącznie dla obecnych posiadaczy rezerwacji na Bronco. Ceny zaczną się od 53.000 dolarów.