Czy można shackować samochód przez stację radiową? Nietypowa usterka w USA

Do nietypowej usterki doszło w niektórych modelach Mazdy. Wszystko przez piosenkę.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

W współczesnych autach jest coraz więcej elektroniki. A skoro tak jest, to znaczy, że da się do nich włamać i przejąć kontrolę lub unieruchomić. W Maździe natomiast poszło to w inną stronę.

Zobacz wideo Ten samochód został przeznaczony do tego, by dawać radość z jazdy - Mazda MX-5 Roadster

30 stycznia amerykańska rozgłośnia KUOW 94.9 FM nadała piosenkę, która dosłownie zabiła system multimedialny w Mazdach wyprodukowanych w latach 2014-2017. Co się dokładnie działo? Ekrany zaczęły w kółko się restartować, przez co kierowcy nie mieli dostępu do nawigacji, bluetootha, a dostępna była tylko ta sama stacja radiowa. Nic nie dało się zrobić.

Jaki właściwie był powód zaistniałej sytuacji? Jak się okazuje dosyć prosty. Podczas przesyłania do odbiorników piosenki, to razem z nim przesyłany był również obraz, prawdopodobnie okładka. Problem polegał na tym, że dane nie posiadały informacji o rozszerzeniu graficznym co poskutkowało zawieszeniem się systemu.

Aby rozwiązać ten problem należy wymienić CMU, co nie jest tanią zabawą. Jednak dilerzy wzięli problem na siebie i wymiana będzie darmowa. Jednak właściciele Mazd będą musieli dłużej poczekać, gdyż w dalszym ciągu brak chipów.

Co ciekawe problem dotyczył tylko Mazd.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.