Części z recyklingu. Taki jest Ford Bronco Sport

Ford Bronco Sport może pochwalić się, że jego części są w 100 proc. wykonanych z recyklingu. Przynajmniej ich część.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

W oceanach pływa pełno plastiku. Producenci co jakiś czas chwalą się, że ich pojazdy wykorzystują te śmieci, aby stworzyć części do ich pojazdów. Ford jednak pokazuje konkretne elementy, które powstały z recyklingu np. butów, okularów czy koszulek, które zalegały w wodzie, ale także te pochodzących z sieci rybackich.

Zobacz wideo Ford S-Max - na rynku obecny jest od lat, teraz prezentuje się w nowej, hybrydowej odsłonie

Zaciski do wiązek przewodów w modelach Ford Bronco Sport są wykonane z plastiku zebranego w oceanie – powszechnie określanego jako „ghost gear". To narzędzia widma, czyli nic innego, jak narzędzia służące do połowu ryb, w tym sieci, liny czy pułapki, które zostały porzucone lub zagubione na morzu lub oceanie.

Chociaż jest to mały element w porównaniu do reszty części w samochodzie, to jest to pierwszy krok, który pozwoli na zwiększenie gamy produktów wytworzonych z recyklingu. Poza tym ich produkcja zużywa mniej energii.

Niewidoczne dla pasażerów pojazdu, zaciski wiązki przewodów Bronco Sport, ważące około pięciu gramów, są przymocowane do boków siedzeń w drugim rzędzie i prowadzą przewody zasilające boczne poduszki powietrzne. Jak pokazują testy Forda, materiał wykorzystany do ich produkcji, mimo spędzonego wcześniej czasu w słonej wodzie i na słońcu, jest tak mocny i trwały jak klipsy wykonywane na bazie ropy naftowej.

Tworzywa do produkcji wiązek są zbierane z Oceanu Indyjskiego i Morza Arabskiego przez firmę DSM Engineering Materials, dzięki czemu powstają także nowe miejsca pracy. Według Pew Charitable Trusts, globalnej organizacji pozarządowej, do oceanów trafia każdego roku nawet 13 milionów ton plastiku, zagrażającego życiu morskiemu i zanieczyszczającego linie brzegowe.

Więcej o:
Copyright © Agora SA