Kryzys na rynku półprzewodników, i idące za nim problemy z dostępnością nowych samochodów, wywróciły statystyki sprzedaży do góry nogami, a na polskim rynku doprowadziły do najciekawszej sytuacji od lat. Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR przygotował podsumowanie zeszłego roku i byliśmy tylko włos od ogromnych niespodzianek. To jeszcze wstępny raport, ponieważ obejmuje okres 1 stycznia - 20 grudnia 2021 r. (na pełne zestawienie jeszcze poczekamy), ale nie powinno być wielkich zmian. IBRM zwraca uwagę na zbyt optymistyczne prognozy z początku roku. Powód słabych wyników jest oczywisty. O kondycji branży motoryzacyjnej regularnie piszemy na stronie głównej gazety.pl.
Problemy z dostępnością aut sprawiły jednak, że w drugiej połowie roku rejestrowano zaledwie 31-33 tys. samochodów miesięcznie. Finalnie rynek nie przekroczy nawet 450 tys. sztuk i zamknie się liczbą ok. 445 tys. samochodów osobowych. Taki rezultat oznacza 4-procentowy wzrost w porównaniu z pandemicznym rokiem 2020
- komentują eksperci IBRM. A jak wyglądają prognozy na ten rok? Mowa o 9-procentowym wzroście sprzedaży samochodów osobowych i 4-procentowym w segmencie dostawczaków. Zobaczymy, czy branża w końcu się odbije i zapanuje nad niedoborem półprzewodnikiem. Ostatnie doniesienia o powodzi w Malezji, a przez to kolejnych problemach z produkcją każą tu postawić spory znak zapytania.
W rankingach sprzedaży nad Wisłą od wielu lat mieliśmy żelazną wielką trójkę - Skoda walczyła z Toyotą o pierwsze miejsce, trzecie było zarezerwowane dla Volkswagena, a daleko za nimi znajdowały się inne marki. W 2021 r. koncern Volkswagena nie miał szans z Toyotą, które zdecydowanie najlepiej poradziła sobie z kryzysem. Kiedy Japończycy wykręcali w Polsce znakomite wyniki, to marki VAG, głównie VW, musiały nerwowo oglądać się za siebie. Kia i Hyundai znacznie spokojniej przechodzą przez zawirowania na rynku i kontynuują ofensywę modelową. Oto pierwsza dziesiątka zeszłego roku:
To zbiorcze wyniki. Jeśli spojrzymy tylko na klientów indywidualnych, to okaże się, że Toyota znowu nie ma sobie równych (to w 2021 r. motyw przewodni każdego podsumowania), ale Kia i Hyundai są już na podium. VW i Skodę wyprzedziła jeszcze Dacia:
Zaczynamy od całego rynku:
A to najczęściej wybierane modele przez klientów indywidualnych.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o polskim rynku w 2021 r., to polecamy zapoznać się z tą interaktywną grafiką. Znajdziecie na niej praktycznie wszystko: