Więcej porad z zakresu prawa drogowego znajdziecie też w serwisie Gazeta.pl.
Polski zwyczaj jest taki, że każdy przed świętami... myje swój samochód. W tym tygodniu niestety nawet ślady nie zostaną po błyszczących nadwoziach. Idzie odwilż. A to oznacza, że na drogach zacznie topnieć śnieg. Błoto pośniegowe skutecznie oblepia nie tylko opony, ale i karoserie. Syf na drogach to jednak nie tylko brudne auta. Bo kierowcy powinni pamiętać o tym, że brudne auta to też większe prawdopodobieństwo otrzymania mandatu w czasie jazdy.
No dobrze, ale w czym tak właściwie przeszkadza brud zebrany na nadwoziu? W pierwszej kolejności ogranicza widoczność. Zabrudzenia zalegające na szybie w skrajnym przypadku działają jak kurtyna. W efekcie kierowca może nie dostrzec pieszego wchodzącego na pasy lub np. świateł stopu w aucie poprzedzającym. A to jest niezgodne z zapisem art. 66 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Bo w jego głos:
Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu (...) i zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy.
Mandat za brudne szyby zależy w dużej mierze od kwalifikacji czynu. Standardowo policjanci mogą ukarać kierującego grzywną wynoszącą od 20 do 500 zł. Jeżeli jednak uznają, że sytuacja zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego, zmienią kwalifikację czynu. A to choć nie oznacza wyższej kary, wiąże się z dopisaniem do konta prowadzącego aż 6 punktów karnych.
Brudny samochód w czasie odwilży to jednak nie tylko brudne szyby. To też często nieczytelne tablice rejestracyjne. A to wkracza art. 60 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym, który wyraźnie mówi że:
Zabrania się zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne.
Złamanie tego zapisu oznacza kontrolę drogową i grzywnę. Mandat za brudne tablice rejestracyjne wynosi nawet 200 zł. Na tym jednak postępowanie nie zakończy się. Bo funkcjonariusze wprowadzą do konta kierowcy w bazie CEK również 3 punkty karne. Co warto w tym momencie podkreślić, dokładnie taka sama sytuacja dotyczy np. mocno zabrudzonych reflektorów.
Należy pamiętać o tym, że mandat za brudne szyby i nieczytelną tablicę rejestracyjna tak naprawdę dopiero otwiera spektrum możliwych do otrzymania kar. W sytuacji, w której na drodze pojawia się błoto pośniegowe, policjanci mogą też np. sprawdzić poprawność działania wycieraczek w pojeździe. Gdy się okaże, że w aucie nie działa silnik wycieraczki, pióra są zużyte lub kierowca zapomniał o uzupełnieniu poziomu płynu do spryskiwaczy, również pojawia się ryzyko grzywny. Ta wynosi od 20 do nawet 500 zł. Co więcej, w przypadku niesprawności silnika wycieraczek lub spryskiwacza, kierujący może się też liczyć z ryzykiem utraty dowodu rejestracyjnego.
Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza pojazd do jazdy, pomimo że pojazd nie jest należycie zaopatrzony w wymagane urządzenia i przyrządy albo pomimo że nie nadają się one do spełnienia swego przeznaczenia, podlega karze grzywny. – art. 96 par. 1 pkt 5 Kodeksu wykroczeń.